Agnieszka Chylińska funkcjonuje w rodzimym show biznesie już od wielu lat. Choć zagrała setki koncertów, juroruje w programie "Mam talent" i bywa na salonach, to o jej życiu poza sceną wiadomo stosunkowo niewiele. Artystka już od lat strzeże swojej prywatności. Prawdę o tym, co u niej słychać, przekazuje głównie poprzez muzykę.
Zobacz: Agnieszka Chylińska na nowej płycie śpiewa o chorym synu! "Mówili dwa lata i przestanę płakać..."
Tajemnicze życie prywatne Agnieszki Chylińskiej
O sytuacji prywatnej Agnieszki Chylińskiej i statusie jej małżeństwa plotkuje się już od lat, jednak piosenkarka konsekwentnie odmawia zabrania głosu w tej sprawie. Całkiem niedawno spekulowano, jakoby mąż z okazji rocznicy ślubu miał jej zafundować wycieczkę na Florydę. Domysły szybko wyśmiała nie tylko Agnieszka, lecz także jej menadżerka.
To był jeden z niewielu wyjątków, gdy Agnieszka jakkolwiek odniosła się do medialnych doniesień na temat jej prywatności. Faktem jest natomiast, że wraz z tajemniczym Markiem doczekała się trójki dzieci, które dziś wychowują. Choć są razem od lat, to nie był on jednak pierwszym mężczyzną, któremu Chylińska ślubowała miłość po grobową deskę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim był pierwszy mąż Agnieszki Chylińskiej?
Niewiele osób może kojarzyć, że przed romantyczną relacją z Markiem Agnieszka już raz była mężatką. Pierwszym ukochanym artystki był Krzysztof Krysiak, wówczas piastujący stanowisko menadżera marketingu w wytwórni Sony Music. Poznali się jeszcze w 1996 roku na imprezie u Roberta Gawlińskiego i od tej chwili wszystko potoczyło się już bardzo szybko.
On jest moim katalizatorem. W lot wyłapuje moje złe wibracje i przetwarza w pozytywną jazdę. To dla niego zapragnęłam być ładna, atrakcyjna. Dla niego chciałam się starać, rozkwitnąć, porzucić kompleksy. On był moją motywacją do rzucenia papierosów, nałożenia aparatu korekcyjnego i dbania o swój wygląd - mówiła w wywiadzie, którego treść cytuje "Viva".
Niestety szybko się okazało, że nie była to tak idealna relacja, jak się wydawało. Choć w kwietniu 2002 roku, a więc już ponad 20 lat temu, Chylińska została jego żoną, to rozwiedli się zaledwie 16 miesięcy później. To właśnie tajemniczy Marek miał jej pomóc w zakończeniu dawnej relacji.
Agnieszka Chylińska szczerze o "toksycznym" pierwszym małżeństwie
Po latach Agnieszka przyznała, że małżeństwo z pierwszym mężem było dla niej "toksyczne". Jak twierdziła, dopiero u boku Marka zrozumiała, czym rzeczywiście jest rodzina.
W tamtym czasie miłość wszystko załatwiła, dzięki niej miałam siłę, żeby się podźwignąć, miałam odwagę, żeby zakończyć toksyczny rozdział w moim życiu i zacząć nowy. Skromnie, w wynajmowanym mieszkaniu. Okazało się, że można przeżyć za 20 złotych dziennie. Pomyślałam sobie, że jeśli celem jest rodzina, to najważniejsze, żebyśmy żyli spokojnie - mówiła w wywiadzie dla "Pani".
Mimochodem wspomniała też o Krysiaku w jednym z instagramowych wpisów. Z opisu wynika, że pierwsze małżeństwo Agnieszki było niezwykle wyczerpujące emocjonalnie.
Prawidłowy zapis pracy mojego serca poznałam po latach, gdy odkryłam miłość z wyboru, miłość jako postawę, w której jest się czasem powtarzalnie przenudnym, przeludzkim i prześmiertelnym. Miłość, którą się wybiera bez żebrów i błagań na kolanach. Miłość, która czasem nie daje o sobie znać w głębokiej ciemności. Ale JEST. Miłość bez krzyków, awantur i niepewności - pisała.
Chylińska nie zdradziła, czy nadal ma kontakt z Krysiakiem ani jak dziś wyglądają ich relacje. Jej eksmałżonek z kolei unika mediów i od początku nie komentował sprawy, uznając najwyraźniej ten rozdział za definitywnie zamknięty.