Agnieszka Kaczorowska, mimo że karierę na ekranie zaczynała od roli Bożenki w "Klanie", to nie związała swojego życia z przemysłem filmowym. Celebrytka oddała się tanecznej pasji, zdobywając kilka tytułów i trenując celebrytów w "Tańcu z Gwiazdami". To właśnie pod jej okiem kroków uczyli się między innymi Rafał Maślak, Nikodem Rozbicki czy Michał Malinowski. Teraz Kaczorowska skupia się głównie na działalności influencerskiej i prężnie działa w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją już ponad 414 tysięcy internautów.
Od czasu do czasu uduchowiona gwiazda udziela również wywiadów, a jeden z ostatnich odbił się szerokim echem w mediach. Celebrytka w 2018 roku została żoną Macieja Peli, a para doczekała się dwóch córek: Emilii i Gabrysi. Niedawno Kaczorowska przyznała, że wraz z ukochanym nie zdecydowali się na ochrzczenie pociech. W rozmowie z Plejadą wyjawiła, że "każdy wierzy w coś innego" i nie są związani z Kościołem. Nie był to jednak koniec wynurzeń, bo Agnieszka nieoczekiwanie poruszyła temat... czakr.
Uważam, to jest też od strony duchowej i energetycznej związanej z czakrami w naszym ciele potwierdzone, że sakramenty zamykają nasze czakry. Wierzę, że po co mamy coś zamykać, jak możemy coś otwierać - opowiadała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypowiedź celebrytki natychmiast wywołała sporo zamieszania wśród internautów, którzy przeanalizowali jej instagramowy profil i dostrzegli na nim wiele świątecznych akcentów. Zrodziło się więc pytanie, dlaczego w takim razie celebruje święta, skoro nie jest związana z Kościołem. Agnieszka nie zamierzała pozostawiać tego pytania bez odpowiedzi.
Trzeba być związanym z Kościołem, aby obchodzić Święta? A z którym Kościołem? - odpowiadała na kąśliwe uwagi.
Z pomocą przyszedł również jej mąż, który dokładnie wyjaśnił internautom, skąd wywodzą się świąteczne obyczaje, tłumacząc, że niektóre z nich są po prostu zapożyczone z wierzeń pogańskich.
Tym razem Kaczorowska i Pela postanowili złoży internautom życzenia... okolicznościowe. Influencerka opublikowała na profilu zdjęcie w odświętnych outfitach i życzyła obserwatorom, by "rozlewali morze dobrej energii".
Życzymy Wam, nie tylko dziś, a przez cały rok, wielu powodów do wspólnej radości! My zamierzamy niezmiennie dzielić się z Wami uśmiechem i radością, a Wy, jeśli możecie, to też rozlewajcie morze dobrej energii i światła wokół siebie… wirtualnie i REALNIE. Bardzo to potrzebne. Zawsze - napisała.
I tym razem internauci nie odpuścili, bo jedna z obserwatorek postanowiła przypomnieć Agnieszce niedawno wypowiedziane słowa.
Czakry nie zamknęły się na święta? - zagaiła.
Miłości życzę - odparła krótko Agnieszka, a mąż dopingował ją, publikując emotkę serduszka.
A wy czego życzycie Agnieszce?