Przez lata Agnieszka Kaczorowska budziła raczej neutralne odczucia. Serialowa Bożenka stroniła od skandali i zabierania głosu w drażliwych tematach. Wszystko zmieniło się, gdy niespełna dwa tygodnie temu zdecydowała się popełnić wpis, w którym ubolewała nad promowaniem "zwyczajności", "zbyt skrajnym" pojmowaniem ruchu body positive i "modzie na brzydotę".
Zobacz: Internauci drwią z domowego tańca Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli: "MODA NA SZTUCZNOŚĆ"
W dniu, w którym na instagramowym profilu Agi pojawił się feralny post, odbyło się baby shower na cześć jej nienarodzonej jeszcze drugiej córki, którym przyszła mama nie omieszkała pochwalić się w sieci. Mimo napływających zewsząd krytycznych komentarzy od oburzonych jej wpisem internautów tancerka nie zrezygnowała z pokazania na Instastories kilku kadrów z przyjęcia, oznaczając oczywiście szereg marek.
Teraz Kaczorowska zdecydowała się szerzej odnieść do wydarzenia, zamieszczając dopieszczone w każdym calu fotografie ukazujące przyjęcie w stylu boho. Do zdjęć, na których widzimy jak pozuje w beżowo-różowej scenerii, dołączyła dziękczynny podpis.
Niecałe dwa tygodnie temu odbyło się cudowne baby shower w oczekiwaniu na naszego kolejnego aniołka! Dziś wracam sobie do tych chwil wypełnionych piękną energią i dziękuję za obecność kobietom drogim mojemu sercu - pisze w swoim stylu wyczulona na piękno 28-latka, nie zapominając o mężu:
I oczywiście dziękuję @maciek.pela, że czuwałeś i pomagałeś… Jak zawsze zresztą... Nasz kolejny cud już jest z nami, a niedługo usłyszymy jego głos - kwituje, załączając hasztagi "Pelakowe love" i "Emi i Gabi".
Przypominamy: Maciej Pela staje w obronie Agnieszki Kaczorowskiej: "Pośród szalejącej wichury, powiem tylko - KOCHANIE, JESTEM!"
Myślicie, że Agnieszka zdołała spełnić własne oczekiwania, a przyjęcie nie wyszło zbyt "zwyczajne"?