Agnieszka Kaczorowska prężnie rozwija karierę influencerki i jest wyjątkowo aktywna w mediach społecznościowych. Jej wpisy i zdjęcia często stają się powodami do burzliwych dyskusji. Ostatnia przedświąteczna afera kręciła się wokół nieochrzczonych córek celebrytki. Obserwatorka wytknęła Kaczorowskiej hipokryzję, a ta nie pozostała dłużna i odpowiedziała na kąśliwy komentarz.
Na kolejną dramę w uniwersum Agnieszki nie trzeba było długo czekać. We wtorkowe południe tancerka postanowiła zmotywować followersów do aktywności fizycznej, która zazwyczaj w świątecznym okresie jest mocno ograniczona. "Jak tam forma po pierniczkach i pierogach?" - dopytywała Kaczorowska, prezentując wygibasy w sportowym wdzianku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
A jaki był to rok dla Waszego ciała i Waszej fizyczności? Daliście mu troskę, uwagę, opiekę czy spadło na dalszy plan? To właśnie nasze ciało niesie nas przez to życie. Warto o nie zadbać. Niekoniecznie podążając za modą, czy oczekiwaniami z zewnątrz. W zgodzie ze sobą. Gdy działamy, podążając za swoimi prawdziwymi potrzebami, to ciało nam dziękuje zdrowiem, sprawnością i wyglądem - tłumaczyła zatroskana celebrytka.
Niewinny film prezentujący wdzięczącą się przed lustrem Kaczorowską, okraszony motywującym podpisem, wywołał niemałą burzę w komentarzach. Okazało się, że internauci nie byli tak entuzjastycznie nastawieni do poświątecznej gimnastyki. Jedna z internautek zarzuciła jej "wprawianie innych w kompleksy i brak dystansu".
Nie rozumiem tego wyginania się w topie przed lustrem i chwalenia się figurą po świętach, czyli wpędźmy w kompleksy wszystkich pierogofanów, zero relaksu i dystansu. Tylko już już biegnij na siłownię spalać nadprogramowe kalorie spoza diety pudełkowej. Dałaby Pani ludziom odpocząć od wiecznej instamody na bycie w super formie 24/7 przez 365. Pozdrowienia ze świata samoakceptacji, luzu i dystansu - napisała zniesmaczona "fanka" Kaczorowskiej.
ZOBACZ TAKŻE: Natchniona Agnieszka Kaczorowska powraca ze złotymi myślami: "Feminizm UMNIEJSZA mężczyznom"
Na odpowiedź Agnieszki nie trzeba było długo czekać. Celebrytka w wyjątkowo grzeczny sposób odniosła się do gorzkich słów obserwatorki.
Najpierw proszę przeczytać post, a potem odpowiedzieć sobie na pytanie czy jest tam napisane żeby lecieć na siłownię i spalać kalorie. Życzę dużo miłości do siebie! Wtedy niezależnie od obejrzanego obrazka nie będą pojawiały się kompleksy. Warto taką pracę ze sobą wykonać. Pozdrawiam ciepło - odpowiedziała znana z roli Bożenki z "Klanu" aktorka.