Trwa ładowanie...
Przejdź na
Maks
Maks
|

Agnieszka Sienkiewicz o wychowaniu dzieci: "Nie dam im dostępu do social mediów do 15. roku życia"

292
Podziel się:

Agnieszka Sienkiewicz w nowym wywiadzie zaskoczyła wyznaniem, zdradzając, że jej dzieci nie mają dostępu do social mediów i tak będzie dopóki nie skończą 15. roku życia.

Agnieszka Sienkiewicz o wychowaniu dzieci: "Nie dam im dostępu do social mediów do 15. roku życia"
Agnieszka Sienkiewicz (KAPiF)

Agnieszka Sienkiewicz od dziewięciu lat jest w szczęśliwym związku z Mikołajem Gauerem, z którym doczekała się dwóch córek: Zofii i Marii. Gwiazda serialu "Przyjaciółki" dba o życie rodzinne i stara się chronić prywatność.

Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku

Aktorka mówi sporo w sieci o macierzyństwie, które daje jej dużo satysfakcji. Mimo napiętego grafiku, stara się spędzać jak najwięcej czasu z córkami. Podkreśla, że każda kobieta ma prawo do własnych wyborów, niezależnie od tego, czy decyduje się na karierę, czy pozostanie w domu z dziećmi. Ostatnio udzieliła wywiadu "Plejadzie", gdzie wyznała, że jej dzieci nie korzystają z mediów społecznościowych.

Agnieszka Sienkiewicz o wychowaniu dzieci

Aktorka zwraca uwagę na badania, które wykazują, że dzieci spędzające dużo czasu przed ekranem smartfonu mogą doświadczać nieodwracalnych zmian w mózgu.

Jeżeli dasz dziecku telefon, w którym ma internet, nic już nigdy nie będzie tak interesujące, jak ten telefon. Żadna rozmowa z tobą, żadna zabawa na podwórku, bo ono tutaj scrollując ma taki wystrzał dopaminy, jaki zabawa na podwórku już mu nie da. Znaczy da, jeżeli zabierzesz to dziecko i ono na nowo odkryje, że może łazić po drzewach i to jest równie fascynujące - podsumowała aktorka.

Sienkiewicz podkreśliła, że nie ma zamiaru dawać dostępu córkom do social mediów dopóki nie skończą 15. roku życia.

Dlatego ja moim dzieciom nie dam dostępu do social mediów do 15. roku życia i uważam, że tak powinno być, ponieważ jest to ogromna szkoda dla dzieci. Zresztą Australia, Francja wprowadziły już ten zakaz używania social mediów przez dzieci i uważam, że jest to zbawienne i jest to jedyną szansą na to, żeby to młode społeczeństwo uratować przed tym, że totalnie zamkną się w świecie wirtualnym - powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Dobre rozwiązanie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(292)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
maga
11 godz. temu
Ona nie da, ale koledzy dadzą. I tak po prawdzie napiszę: chciałabym to zobaczyć!!!
Jolka C.
10 godz. temu
Ja walczyłam długo z córką i w końcu uległam i dostała telefon w 3 klasie, 99% dzieci telefony miało już od pierwszej klasy. Moje dziecko było ostatnie bez. Niestety presja otoczenia jest tak duża,że dziecko bez telefonu i internetu jest odludkiem klasowym.
Faraon
11 godz. temu
Naiwna, fajnie by bylo ale to nierealne.
Dodo
11 godz. temu
XD haha na pewno, w szkole i tak będzie musiała
Mormon
11 godz. temu
Powodzenia, i wozem z koñmi bédzie zawoziç do przedszkola..
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Wróżka
10 godz. temu
Gdybyście wszyscy tak zrobili ze swoimi dziećmi to byłoby to wykonalne! Nokia 3310 w łapę i do widzenia. A dopiero na 13 urodziny normalny smartfon
Bywał luty
11 godz. temu
Dobre tylko czy realne do wykonania
Kakdsa
11 godz. temu
Bystra to ona nie jest. Dziecko sobie pokryjomu będzie korzystać, od kolegów pożyczy. 15 latek bez internetu już to widzę. Zakazać to ona sobie może 6 latkowi.
Tralala
11 godz. temu
Mądrze prawi
Keri
11 godz. temu
No i dobrze. Może nie tyle do 15, ale 13 jak najbardziej
NAJNOWSZE KOMENTARZE (292)
Gosc
14 min. temu
powodzenia Agnieszka
Ggochaa
39 min. temu
Moje dzieci mają 17 i 14 lat i żadnych kont na facebokkach, tik tokach, instagramach itp. Dzięki rozmowom i pokazywaniu im alternatyw potrafili stawić czoło presji otoczenia, która rzeczywiście była duża. Nie było łatwo, ale gra była warta świeczki, bo dzięki konsekwencji w podjętych działaniach i trzymaniu się zasad, dziś mam dzieci, które zamiast siedzenia przed ekranami telefonów, czy komputera wolą realizować swoje pasje sportowe i muzyczne, a przede wszystkim spędzać czas na dużo bardziej rozwijających zajęciach niż gry komputerowe czy social media.
Żaden
58 min. temu
Taaa, na pewno.
Iga
1 godz. temu
Pełna zgoda,Pani Agnieszko 👍. Jest Pani nie tylko piękną, ale i mądrą kobietą. Napiszcie, proszę, kto jeszcze tak postępuje... Czy jest więcej takich rodziców?
Autorytet mac...
2 godz. temu
Straszna jest ta reklama,nie wiedziałam kto to jest bo nie oglądam "przyjaciółek"Zobaczyłam ją po raz pierwszy kiedy dziecko coś recytuje nie rozumiejąc kompletnie i gaworzy jaka to mamusia jest piekna bo uzywa kremu z czymś tam.Uczenie dziecka niezrozumiałych słów do reklamy jest ok według tej mądrej mamusi.Reklama-porażka,będę omijać z daleka.na szczęście jest duża konkurencja.
Normalny
2 godz. temu
To one z domu nie wychodzą i nie mają koleżanek?
Maggie
3 godz. temu
Bardzo dobrze robi. I do rodzicow, ktorzy twierdza, ze koledzy dadza telefon. To zastanowcie sie jak wychoujecie swoje dziecko. Dziecko, musi byc nauczone samdzielnego myslenia. Powinno wiedziec, ze bycie innym, nie znaczy gorszym a ni eposiadanie czegos nie robi z ciebie nizszej kategorii czlowieka. Dziecko powinno soedzac jak najwiecej czasu z rodzicami, rodzice powiini byc autorytetem, wsparciem, ostoja. A tymczasem wiekszosc rodzicow, siedzac sami na telefonach odcina sie od dziecka, sluch jednym uchem, odpowiada na pytania "yhy", "ok". Nie ma wiezi iedzy rodzicem a dzieckiem, to dziecko odwraca sie w strone rowiesnikow, biorac ich za autorytet. A potem rodzice sie dziwia, ze dziecko przechodzi bunt, zamyka sie w pokoju, nie chce rozmawiac, ucieka do kolegow.....a dlaczego ??? Sami sie zastanowcie. Telefony kiedys a dzis mialy kompletnie inne funkcje. Kiedy mialas kilka kontaktow i telefon byl po to, zeby sie komunikowac. A teraz telefon zastapi dziecion spolecznosc, niestety spolecznosc bez twarzy, gdzie kazdy moze powiedziec co chce, wkleic jakie chce zdjecie, hejtowac jak chce i kogo chce. Dziecko dolaczajac do takich spolecznosci wystawia sie na mase hejtu, ale jakiego??? To nie zwykla krytyka, to powolne doprowadzanie do zniszenia psychiki.A potem depresja, samobojstwa, narkotyki, sex z kim popadnie.............Wiec, zatanowcie sie rodzice kim chcecie, zeby byly wasze dzieci....waszymi dziecmi czy zombi z telefonami.
brak b.
3 godz. temu
Naiwna. Bardzo. Znam takich rodziców. Dzieciom zabronili, ale dzieci w szkole mają koleżanki, kolegów, i wiszą na sobie na telefonie kiedy tylko mogą. Zakazy nic nie dadzą. Tylko mądre wychowaniem i edukacja
Twój nick
3 godz. temu
Wystarczy że córkę do reklamy wkręciła
kilof
3 godz. temu
❤❤❤
Hyh
3 godz. temu
Powodzenia😆
Emeryt53
4 godz. temu
Mądra decyzja,brawo
Asia
4 godz. temu
Myślę że to tylko jej życzenie, bo dzisiejsze szkoły wymagają dostępu do internetu.
drab
4 godz. temu
powinno być tak że do 15 roku życia telefon klawiaturowy bez aparatu wystarczy żeby zadzwonić i napisać sms
...
Następna strona