Choć Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki poznali się ponoć jeszcze na planie Czasu honoru, związać się postanowili dopiero kilka lat później. Aktorzy nie należą jednak do grona tych znanych twarzy, które opowiadają o łączącym ich uczuciu przy każdej możliwej okazji. Para nie tylko darowała sobie wspólną sesję okładkową, ale także, w odróżnieniu od wielu koleżanek i kolegów z branży, stara się skrzętnie strzec swojej prywatności.
Aktorski duet jest tajemniczy do tego stopnia, że wciąż oficjalnie nie poinformował o ślubie, o którym świadczyć mają jedynie widniejące na ich palcach od ponad dwóch lat obrączki.
Jak się okazuje to nie jedyna informacja, którą postanowili się nie dzielić. Jak udało się ustalić magazynowi Party, Aga i Antek... zostali rodzicami. Świeżo upieczonym rodzicom mimo porodu w szpitalu publicznym, a nie w prywatnej klinice, przez cały okres trwania ciąży, jak i kilka tygodni po nim udało się utrzymać w tajemnicy błogosławiony stan aktorki.
Pociecha pary przyszła na świat ponoć jeszcze w minionym roku. Informator tabloidu ujawnił też, jakiej płci jest owoc miłości aktorów.
To córeczka. Mała przyszła na świat w połowie grudnia. Jest śliczna i zdrowa - zdradza osoba z otoczenia pary.
W styczniu Agnieszka świętowała 35. urodziny. I był to dla niej wyjątkowy dzień, bo po raz pierwszy obchodziła je jako mama.
To najpiękniejszy prezent, jaki Agnieszka dostała z okazji 35. urodzin - dodaje rozgadany znajomy aktorów.
Pudelek wita na świecie!