Agnieszka Włodarczyk to jedna z tych polskich celebrytek, którym burzliwe życie osobiste zdecydowanie przyćmiewa zawodowe osiągnięcia. "Włodara" zapisała się więc w pamięci większości Polaków za sprawą swojego związku z Mikołajem Krawczykiem, poznanym na planie serialu Pierwsza Miłość, w którym nadal gra matka jego dzieci, Aneta Zając.
To oczywiście nie przeszkadzało Agnieszce i Mikołajowi w obnoszeniu się ze swoim szczęściem, czego kulminacją był słynny wywiad o "ciele astralnym" w magazynie Viva.
Przypomnijmy: Agnieszka Włodarczyk żałuje wywiadu o "ciele astralnym". "To był inny stan świadomości"
Po tym, jak Krawczyk zostawił ją dla Sylwii Juszczak, Włodarczyk ewidentnie usunęła się w cień, skupiając swoją obecność w mediach na pomocy potrzebującym zwierzętom.
Agnieszka Włodarczyk musiała też najwyraźniej wyciągnąć wnioski z dawnych błędów, bo od czasu związku z Krawczykiem mało wiadomo o jej życiu uczuciowym. Jeszcze niedawno wydawało się jednak, że aktorce doskwiera samotność, ale wszystko wskazuje, że trudy lockdownu umilał jej przystojny sportowiec.
Włodarczyk pochwaliła się bowiem w środowy wieczór czarno-białym selfie z niejakim Robertem, które opatrzyła jednoznacznym podpisem w postaci ikonek serc. Takie samo zdjęcie na swoim profilu dodał też jej przyjaciel.
Okazuje się, że mężczyzna, który skradł serce Agnieszki, to utytułowany sportowiec. Robert Karaś, bo o nim mowa, to wielokrotny mistrz i rekordzista świata w triathlonie, który ma na koncie zwycięstwa w wyścigach na podwójne i potrójne dystanse Ironmana.
Zobaczcie, jak wygląda nowy partner Agnieszki Włodarczyk. Trzymacie za nich kciuki?