Agnieszka Włodarczyk z zapałem relacjonowała przebieg ciąży w mediach społecznościowych. Wśród jej relacji nie zabrakło fotek rosnącego brzuszka, jak również refleksji na temat współczesnych standardów narzucanych przyszłym mamom.
Po tym jak w lipcu na świat przyszedł mały Milan, syn Włodarczyk i Roberta Karasia, celebrytka skupiła się na nowej roli. Jednocześnie zapewniła swoje obserwatorki, że kwestia powrotu do figury jest dla niej sprawą drugorzędną.
We wtorek Agnieszka zaprezentowała na Instagramie zdjęcie w bieliźnie, które opatrzyła krótkim podpisem.
Jutro miną cztery tygodnie od porodu, a ja nadal mam spory brzuch:). Chciałam sobie coś kupić, ale chyba jeszcze nie ma sensu… Za to buty leżą idealnie - podsumowała z dystansem.
Taki przekaz spodobał się jej obserwatorkom.
"Super, że się tym dzielisz!"; "Prawdziwa, piękna kobieta"; "Wygląda pani pięknie, na formę przyjdzie czas" - czytamy w komentarzach.
Fajnie, że ma takie zdrowe podejście?