Agnieszka Włodarczyk cieszy się w ostatnim czasie ogromnym zainteresowaniem mediów. Jest to oczywiście zasługa jej ciąży, którą ogłosiła po powrocie do ojczyzny ze słonecznej Indonezji. Od tego czasu zarówno aktorka, jak i jej ukochany Robert Karaś, regularnie goszczą na łamach prasy plotkarskiej.
Powroty, jak wiadomo, bywają trudne, szczególnie po miesiącu z dala od zimowej szarugi i niskich temperatur. Nic zatem dziwnego, że Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś długo nie wytrzymali w mrozie i niedawno wybrali się na kolejny wakacyjny wyjazd. Tym razem para nie zdradziła swojej destynacji, jednak zdecydowanie nie mają oporów przed chwaleniem się tym, jak spędzają tam czas.
Przypomnijmy: Agnieszka Włodarczyk wyjechała na KOLEJNE egzotyczne wakacje: "Długo na mrozie nie wytrzymałam" (FOTO)
Wygląda zresztą na to, że cel został osiągnięty, a Agnieszce wyraźnie dopisuje dobry humor. Wskazuje na to seria opublikowanych przez nią Instastories, na których skąpana w tamtejszym słońcu zapewnia, że ciąża jej służy i nie odczuwa żadnych dolegliwości. Pokazała też, jak podziwia tamtejsze widoki w luźnej stylizacji, która momentami ujawniała jej ciążowy brzuszek. Chwilę później podziękowała także części internautów za dobre słowo.
Następnym punktem dnia była wizyta Agnieszki i Roberta w restauracji. Wizyta w eleganckim lokalu była też dla nich sposobnością do odrobiny czułości na potrzeby Instagrama. Aktorka udostępniła bowiem zdjęcie, na którym pokazała, jak sportowiec czule gładzi dłonią jej ciążowy brzuszek.
Moja miłość - napisała "światowo" celebrytka.
Sympatyczni?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!