Program telewizyjny "Mam talent" to miejsce, gdzie uczestnicy mają szansę zaprezentować swoje niezwykłe umiejętności. Program rządzi się swoimi specyficznymi prawami, które są niezwykle istotne dla przebiegu show. Wśród nich znajduje się tzw. "złoty przycisk", będący narzędziem, które zarówno jurorzy, jak i prowadzący mogą użyć. Jego funkcja polega na tym, że pozwala on na natychmiastowe awansowanie uczestników do półfinału, co jest wyjątkowym wyróżnieniem. Jak łatwo można się domyślić, użycie tego przycisku potrafi podzielić widownię i wywołać burzę emocji. Tak też było podczas ostatniego odcinka programu, kiedy to jurorka Agnieszka Woźniak-Starak zdecydowała się na użycie tego specjalnego przycisku.
Po odcinku "Mam talent", w którym padło użycie złotego przycisku, rozpętała się prawdziwa burza. Agnieszka Woźniak-Starak, znana dziennikarka, była tak zafascynowana tanecznym występem jednej z uczestniczek, Alicji Andrukaitis, i jej psa Luny, że nie mogła powstrzymać się od naciśnięcia złotego przycisku. Ta decyzja oznaczała, że z puli dozwolonych użyć tego przycisku odjęty został jeden punkt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Woźniak-Starak wcisnęła złoty przycisk w "Mam Talent"
Agnieszka Woźniak-Starak była tak podekscytowana występem Alicji i Luny, że powiedziała: "Nie musicie głosować! Nie przeżyłabym, gdybym nie zobaczyła dziewczyn w półfinale!". Nagranie z ich występem trafiło na oficjalny Instagram programu "Mam talent", co pozwoliło na zapoznanie się z nim jeszcze większej liczbie odbiorców. Jednak nie wszystkim ten wybór się spodobał, co wyraźnie widać po komentarzach.
Niektórzy internauci byli niezadowoleni z decyzji o użyciu złotego przycisku. Ich argumenty były różne, ale głównie krytykowali fakt, że udział w programie wziął pies. "Poważnie? Złoty przycisk, bo piesek poskakał? Z całym szacunkiem do zwierząt, ale nie...", Przesada", "Chyba najgorzej wykorzystany złoty przycisk w jakiejkolwiek edycji", "Takich psów jest na pęczki", "Złoty przycisk, przy tym ile talentów jest" - to tylko niektóre z komentarzy.
Jednak nie brakowało też pozytywnych opinii na temat występu Alicji i Luny. Wiele osób doceniło ich starania i zapowiedziało, że będą im kibicować w półfinale. "Super występ, moi faworyci", "Pięknie, wspaniały występ", "Niełatwe jest nauczenie się tych rzeczy i wykonanie ich perfekcyjnie" - to tylko niektóre z pozytywnych komentarzy.
Jedno jest pewne - Alicja i Luna mają teraz wyjątkowo wysoko zawieszoną poprzeczkę. Czy sprostają nadchodzącemu wyzwaniu? Czy ich występ w półfinale będzie równie spektakularny jak ten, który przyniósł im awans? Tego dowiemy się już niebawem.