Choć dopiero w najbliższą niedzielę dowiemy się, kto będzie reprezentował nasz kraj w konkursie Eurowizji, preselekcje do konkursu już zdążyły wzbudzić w mediach niemałe emocje. Duża w tym zasługa Ahleny oraz jej piosenki "Booty", która zdaje się znacznie odstawać od promowanych przez Telewizję Polską standardów. Propozycja wokalistki (zwłaszcza tekst utworu, w którym wielokrotnie pada słowo "pupa") spotkała się z poważnym oburzeniem rady programowej stacji. W rozmowie z Wirtualnymi Mediami Janusz Daszczyński nazwał piosenkę "upadkiem" i "skandalicznym niedopatrzeniem". Zdradził także, jaki los może spotkać wokalistkę i jej utwór. W grę wchodziło ponoć usunięcie z piosenki tytułowego słowa "booty", a nawet... dyskwalifikacja.
Pudelkowi udało się dowiedzieć, jak na całą sprawą zapatruje się Telewizja Polska. W tym miejscu sprawa nabiera rumieńców. Osoby decyzyjne w TVP w swoim stanowisku zasugerowały bowiem, że cała afera wokół piosenki Ahleny mogła być wynikiem manipulacji. Pewna osoba z otoczenia TVP miała ponoć celowo przedstawić radzie programowej stacji błędne tłumaczenie utworu, by zemścić się za niedopuszczenie do preselekcji innego kandydata. Podkreślono także, że dając Ahlenie szansę, kierowano się przede wszystkim wartością artystyczną oraz przesłaniem utworu.
Eurowizja 2023. Ahlena odpowiada na zamieszanie wokół utworu na preselekcje
Ahlena zdążyła już odnieść się do medialnego zamieszania wokół swojej propozycji na Eurowizję, publikując w sieci oświadczenie. We wpisie udostępnionym w piątek na InstaStories wokalistka wyjaśniła, że jej piosenka może mieć wiele interpretacji, lecz mimo wszystko przez niektórych jest sprowadzana jedynie do utworu traktującego o pośladkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moja piosenka jest wielowymiarowa, co widać po najróżniejszych reakcjach odbiorców, u których wydaje się budzić głębokie emocje. Jak to bywa ze sztuką - z każdym rezonuje inaczej, w zależności od tego, co przeszedł w życiu. Jedni słyszą piosenkę o zdradzie, inni podnoszący na duchu hymn self love, a ludzie niezagłębiający się w znaczenia i przesłania płynące z całości, odczytują ją jako tylko piosenkę o pośladkach - czytamy.
Ahlena wyjaśnia znaczenie piosenki "Booty"
W dalszej części oświadczenia kandydatka na Eurowizję wytłumaczyła, że jej konkursowy utwór opowiada głównie o złożoności relacji międzyludzkich oraz samoakceptacji.
Dla mnie, jak już wielokrotnie wspominałam, piosenka ma dwa podstawowe przesłania: 1. jest o relacjach między kobietami i ich złożoności, ale też o potrzebie samoakceptacji, o kochaniu każdego centymetra siebie, byciu pewnym siebie, niezależnie od tego, co sądzą o nas inni. Mam nadzieję, że nastolatki, jak i dojrzalsze pokolenia, patrząc na mnie i to, jaką jestem osoba, będą wiedziały, że nie muszą się zmieniać, by być i czuć się pięknym - dodała.
Na koniec wpisy Ahlena postawiła także rozwiać wszelkie wątpliwości co do tłumaczenia konkursowej piosenki. - A abstrahując od przesłania, cała burza z błędnym tłumaczeniem została niepotrzebnie rozpętana, bo koniec końców "booty", nie tłumaczy się na "du*a" a "pupa" - podkreśliła.
Zanim wokalistka wydała oświadczenie w sprawie piosenki "Booty", zorganizowała na swoim profilu Q&A. Jeden z użytkowników postanowił wówczas zapytać Ahlenę, czy podczas preselekcji zaprezentuje utwór ze zmienionym tekstem. Okazuje się, że artystka faktycznie planuje w tej kwestii drobne zmiany.
Tak, odrobinkę - odpowiedziała.
Nie możecie doczekać się eurowizyjnych preselekcji?