Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Ahlena wydała oświadczenie. Tak tłumaczy się z zamieszania wokół piosenki "o pupie". Zmieni słowa utworu?

38
Podziel się:

Propozycja Ahleny na preselekcje do Eurowizji wywołała w mediach niemałe zamieszanie. Wokalistka postanowiła zabrać głos w sprawie afery, przy okazji podkreślając, że jej utwór błędnie sprowadzany jest jedynie do piosenki o pośladkach.

Ahlena wydała oświadczenie. Tak tłumaczy się z zamieszania wokół piosenki "o pupie". Zmieni słowa utworu?
Eurowizja 2023. Ahlena komentuje zamieszanie wokół utworu na preselekcje (Instagram, YouTube)

Choć dopiero w najbliższą niedzielę dowiemy się, kto będzie reprezentował nasz kraj w konkursie Eurowizji, preselekcje do konkursu już zdążyły wzbudzić w mediach niemałe emocje. Duża w tym zasługa Ahleny oraz jej piosenki "Booty", która zdaje się znacznie odstawać od promowanych przez Telewizję Polską standardów. Propozycja wokalistki (zwłaszcza tekst utworu, w którym wielokrotnie pada słowo "pupa") spotkała się z poważnym oburzeniem rady programowej stacji. W rozmowie z Wirtualnymi Mediami Janusz Daszczyński nazwał piosenkę "upadkiem" i "skandalicznym niedopatrzeniem". Zdradził także, jaki los może spotkać wokalistkę i jej utwór. W grę wchodziło ponoć usunięcie z piosenki tytułowego słowa "booty", a nawet... dyskwalifikacja.

Pudelkowi udało się dowiedzieć, jak na całą sprawą zapatruje się Telewizja Polska. W tym miejscu sprawa nabiera rumieńców. Osoby decyzyjne w TVP w swoim stanowisku zasugerowały bowiem, że cała afera wokół piosenki Ahleny mogła być wynikiem manipulacji. Pewna osoba z otoczenia TVP miała ponoć celowo przedstawić radzie programowej stacji błędne tłumaczenie utworu, by zemścić się za niedopuszczenie do preselekcji innego kandydata. Podkreślono także, że dając Ahlenie szansę, kierowano się przede wszystkim wartością artystyczną oraz przesłaniem utworu.

Eurowizja 2023. Ahlena odpowiada na zamieszanie wokół utworu na preselekcje

Ahlena zdążyła już odnieść się do medialnego zamieszania wokół swojej propozycji na Eurowizję, publikując w sieci oświadczenie. We wpisie udostępnionym w piątek na InstaStories wokalistka wyjaśniła, że jej piosenka może mieć wiele interpretacji, lecz mimo wszystko przez niektórych jest sprowadzana jedynie do utworu traktującego o pośladkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marina Łuczenko mogłaby poradzić sobie na Eurowizji?

Moja piosenka jest wielowymiarowa, co widać po najróżniejszych reakcjach odbiorców, u których wydaje się budzić głębokie emocje. Jak to bywa ze sztuką - z każdym rezonuje inaczej, w zależności od tego, co przeszedł w życiu. Jedni słyszą piosenkę o zdradzie, inni podnoszący na duchu hymn self love, a ludzie niezagłębiający się w znaczenia i przesłania płynące z całości, odczytują ją jako tylko piosenkę o pośladkach - czytamy.

Ahlena wyjaśnia znaczenie piosenki "Booty"

W dalszej części oświadczenia kandydatka na Eurowizję wytłumaczyła, że jej konkursowy utwór opowiada głównie o złożoności relacji międzyludzkich oraz samoakceptacji.

Dla mnie, jak już wielokrotnie wspominałam, piosenka ma dwa podstawowe przesłania: 1. jest o relacjach między kobietami i ich złożoności, ale też o potrzebie samoakceptacji, o kochaniu każdego centymetra siebie, byciu pewnym siebie, niezależnie od tego, co sądzą o nas inni. Mam nadzieję, że nastolatki, jak i dojrzalsze pokolenia, patrząc na mnie i to, jaką jestem osoba, będą wiedziały, że nie muszą się zmieniać, by być i czuć się pięknym - dodała.

Na koniec wpisy Ahlena postawiła także rozwiać wszelkie wątpliwości co do tłumaczenia konkursowej piosenki. - A abstrahując od przesłania, cała burza z błędnym tłumaczeniem została niepotrzebnie rozpętana, bo koniec końców "booty", nie tłumaczy się na "du*a" a "pupa" - podkreśliła.

Zanim wokalistka wydała oświadczenie w sprawie piosenki "Booty", zorganizowała na swoim profilu Q&A. Jeden z użytkowników postanowił wówczas zapytać Ahlenę, czy podczas preselekcji zaprezentuje utwór ze zmienionym tekstem. Okazuje się, że artystka faktycznie planuje w tej kwestii drobne zmiany.

Tak, odrobinkę - odpowiedziała.

Nie możecie doczekać się eurowizyjnych preselekcji?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(38)
WYRÓŻNIONE
Gonia
2 lata temu
Przecież tu nie chodzi o ten tekst. nie wiem o co ta wojna. Ta piosenka po prostu jest słaba pod każdym względem i tekst jest tu najmniejszym złem
PlayBoy
2 lata temu
Piosenka jest po prostu średnia. Jann ma sztos utwór, warto oddać głos. Ps. pupa, du*a… serio to jeszcze jest jakieś tabu?
Nie
2 lata temu
Nie potrzebuję TAKIEJ „NORMALNOŚCI” Podobała mi się zeszłoroczna propozycja Ochmana (ma też nową, świetną ze zwycięzcą Eurowizji) piosenki o częściach ciała używanych do defekacji niech grają na pato galach pseudosportowych.
Po prostu
2 lata temu
Dno dna a nie sztuka z wieloma poziomami
Gosc
2 lata temu
Ona ma pojęcie czym jest sztuka?????? Mamrotanie o duupie to sztuka?????? Żenada, dno i wodorosty.sluchajac tego ja się wstydziłem za nią
NAJNOWSZE KOMENTARZE (38)
jujuu
2 lata temu
Przecież w TVP nikt nie rozumie o czym ona śpiewa, na tej samej zasadzie zaprosili Jasona Derulo na Sylwka xDxDxD
Dzwonek
2 lata temu
Słaba, niezdolna dziewczyna, promuje się na tym że jest gruba!!!. Zamiast śpiewać zrób coś z sobą, lekarz, dietetyk, zmiana stylu życia. !!!
.Gosc
2 lata temu
Slabiusi glos tekst żenada
Qqq
2 lata temu
Nie słucham tego typu muzy ale piosenka mi się podoba o dziwo wpada w ucho. Widzę w komentarzach sami obrońcy moralności ale słuchanie o tym samym tylko u raperek z USA to już cacy :D
xDDD
2 lata temu
LOL ona nazywa to "sztuką" xD jeśli chodzi o sztukę, to najbliżej temu czemuś do sztuki mięsa
Ktoś
2 lata temu
Przecież tylko ośmieszy kraj czy nie ma innych wykonawców kto ją wybierał żałosne
Moist
2 lata temu
Czy naprawdę musi nas reprezentować jakaś randomowa pulpecja, szczerbata, niedomyta i z wielkim zadem? Wolałbym jakiegokolwiek absolwenta/absolwentkę wokalistyki z AM, nawet najbardziej nudnego/nudną i w szarym rozciągniętym swetrze ale za ktorego/ktorą nie musielibysmy sie wstydzić...
gosc
2 lata temu
Dziewucha chciała bardzo zaistnieć. I chwyciła sie prymitywnych, żenujących środków byleby tylko ją zauważono. A może by tak wziąć się do roboty leniu i jakiś serio talent ?
Isa
2 lata temu
Może już wystarczy tego głupiego gadania o akceptacji osób grubych ,chudych. Jakie to ma znaczenie??? Wystarczy żeby każdy szanował obcego człowieka jak siebie samego.
Seba
2 lata temu
Jaka "ciałopozytywność", jaka "samoakceptacja"? Cały tekst jest o tym, że "faceci lecą na grubą d*pę, bo lubią się czegoś złapać podczas robienia ten teges, a inne kobiety (zwane w tekście "s*kami" zazdroszczą i są wściekłe. Nie dziwię się, że TVP jest oburzona tym, że jakaś "komisja ekspercka" dopuściła taką piosenkę do preselekcji na Eurowizję. Teraz jeszcze znajdą się tacy "mądrzy" co będą celowo głosować, żeby dokopać i ośmieszyć TVP. Żałosna sytuacja, ale oby ostatnia. Mamy dobrych kandydatów i to właśnie ich powinniśmy wspierać.
Dj macior
2 lata temu
Czy na tym konkursie już nie było podobnej pani w stroju nosorożca i chyba wygrała? Też ciałopozytywna z dystansem do siebie
Yty
2 lata temu
Po tej pieśni widac jej inteligencję
Gosc
2 lata temu
Ona ma pojęcie czym jest sztuka?????? Mamrotanie o duupie to sztuka?????? Żenada, dno i wodorosty.sluchajac tego ja się wstydziłem za nią
Ania
2 lata temu
Aaaaaaaaa!!! Piosenka jest o pewności siebie, samoakceptacji i uznaniu dla każdego kawałka swego ciała a nie o pupie? Czyli jeśli w miejsce pupy wstawić np oczy, albo serce - jako reprezentanta i ciała i emocji na raz - to sens pozostanie taki sam i można z tym jechać na Eurowizję śpiewając "eyes, eyes, eyes, eyes" itd?