Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Aldona Orman otarła się o śmierć. To nie koniec jej zmartwień. "Czeka mnie KOLEJNA OPERACJA"

46
Podziel się:

W zeszłym roku Aldonie Orman pękł tętniak. W trakcie badań okazało się, że ma ich aż cztery. Aktorka przeszła dwie operacje, a niebawem czeka ją kolejna. Tak mówi o problemach zdrowotnych.

Aldona Orman otarła się o śmierć. To nie koniec jej zmartwień. "Czeka mnie KOLEJNA OPERACJA"
Aldona Orman przejdzie kolejną operację. Miała cztery tętniaki (AKPA, Instagram)

Aldona Orman od ponad trzech dekad spełnia się w roli aktorki. Widzowie najbardziej kojarzą ją z roli w "Klanie". W popularnym tasiemcu od lat wciela się w rolę Barbary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Małgorzata Potocka: "Seks w każdym wieku jest ważny dla kobiety"

Aldonie Orman pękł tętniak. Przeszła dwie operacje

W zeszłym roku o Aldonie Orman zrobiło się wyjątkowo głośno. Bynajmniej nie ze względu na poczynania w życiu zawodowym, a poważne problemy zdrowotne. Najpierw 55-latka miała wypadek na planie filmowym w Albanii - spadła w przepaść na bardzo twardą powierzchnię otoczoną prętami. Z kolei kilka miesięcy później zemdlała, kręcąc kolejne sceny "Klanu". Powodem było pęknięcie tętniaka. Podczas dalszych badań okazało się, że tętniaków było aż cztery.

(...) Miałam jakieś bóle głowy, ale myślałam, że jest to związane z moim poprzednim wypadkiem na planie zdjęciowym. Bolała mnie i głowa, i szyja. Brałam proszki przeciwbólowe. (...) Nigdy bym nie pomyślała, że mogę mieć tętniaka w głowie, a nawet cztery... - opowiadała później w "Pytaniu na Śniadanie".

Aldona Orman przejdzie kolejną operację. Ujawnia szczegóły

Aktorka ma za sobą już dwie operacje. Jak się jednak okazuje, to nie koniec. Wkrótce znów trafi bowiem na stół operacyjny. W rozmowie z "Super Expressem", do której doszło na jednym z eventów, zdradziła, że choć od dłuższego czasu funkcjonuje normalnie, zmuszona jest przejść jeszcze jeden zabieg.

Czeka mnie jeszcze jedna operacja. Na szczęście jestem w dobrych rękach. W szpitalu MSWiA w Warszawie na oddziale neurochirurgii pracują sami profesjonaliści. Dzięki ich fachowości szybko wróciłam na plan serialu - mówi, zachwalając specjalistów i ujawnia, co dokładnie zostanie wykonane podczas operacji:

Teraz jeszcze muszę mieć na jednego tętniaka założonego stenta, ponieważ podczas drugiej operacji założono mi spirale i siateczkę platynową. Założono mi tylko jeden stent. Wtedy nie można było założyć dwóch, ponieważ groziło to udarem mózgu. Trzeba było odczekać - tłumaczy i przekonuje, że podchodzi do całej sytuacji z optymizmem:

Tym razem to zaplanowana operacja. Jestem dobrej myśli i czuję się bezpiecznie, bo jestem pod opieką najlepszych lekarzy.

Orman uspokoiła również, że jej stan zdrowia ulega stałej poprawie: Nie mam już problemów ze wzrokiem ani z mową.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(46)
WYRÓŻNIONE
Martyna
7 miesięcy temu
Duże szczęście znaleźć się w dobrych rękach lekarzy , życzę pani zdrowia i udanej operacji 🫶🫶🌞🌞
Kura
7 miesięcy temu
Dużo zdrówka
karmela
7 miesięcy temu
Lubię ją chociaż jest taką kosmitką trochę. Zdrowia
Azaaza
7 miesięcy temu
Była piękną brunetką a teraz druga Teresa Werner
moj opinion
7 miesięcy temu
nie wiem dlaczego kobiety brunetki ok 50 farbuja sie na blondynki, moim zdaniem to je postarza
NAJNOWSZE KOMENTARZE (46)
Elegącja
7 miesięcy temu
Najlepszy jest ten tapir na głowie i żółte włosy. I te teatralne ubrania.
Ola
7 miesięcy temu
Ta Pani pochodzi z Końskich.Odbiła mi chłopaka.Dobrze,ze to zrobiła bo bym teraz płakała.
Basia
7 miesięcy temu
Życzę zdrówka
Pffffff....
7 miesięcy temu
Mam uczulenie na szpitalne sweet focie....
Gość
7 miesięcy temu
Życzę zdrowia ale za zdjęciami ze szpitalnego łóżka nie przepadam.
cyrk
7 miesięcy temu
Ledwo zipie, zewsząd stercza jakieś rurki, ale ochoczo cyka sobie selfie...
No cóż
7 miesięcy temu
Nadal lansuje się na swoje chorobie.
Ksiax
7 miesięcy temu
Ależ wyooperowana, wypełniona i zbotoksowana...Dopiero w zestawieniu ze zdjęciem z młodości widać... Masakra
Marika
7 miesięcy temu
Ta kobieta zrobiła z siebie karykaturę...współczuję jej z powodu choroby i życzę zdrowia...ale zdjęcia po operacji...
ktoś
7 miesięcy temu
eliksir działa!
Hugo
7 miesięcy temu
Zdrowia zycze….. o „smierć się otarła”….. ale zdjęcia z „loza śmierci „i wydłużone rzęsy są…. ot fenomen dzisiejszych czasów!…..
Jfnkk
7 miesięcy temu
Więcej operacji plastycznych, a na pewno organizm to wezmie na klate. Kiedyś jak zmieniałam kanały i zobaczyłam ją w Klanie to się za głowę złapałam jaka wręcz była napuchnięta od botoksu. Wyglądała jak alkoholik po latach ostrego picia i nie zachęcało absolutnie to do ostrzykiwania się.
Ola
7 miesięcy temu
Moja przyjaciółka ostrzykiwała się od lat botoksem, kwasami, wypełniaczami i diabeł wie czym jeszcze. Dostała raka skóry, bardzo blisko miejsca ostrzyknietego. Teraz walczy z przerzutami. Ale buzię ma ładną, tylko smutną.
Zdrowia
7 miesięcy temu
Dużo zdrowia i wszystkiego dobrego!