Aleksandra Domańska, która po raz pierwszy została mamą w październiku 2021 roku, nie jest typem celebrytki, która regularnie publikuje zdjęcia swojego dziecka w mediach społecznościowych. Niemniej jednak, jej nowa rola matki przyciągnęła uwagę mediów, które od kilku miesięcy intensywnie o niej piszą. Szczególnie dużo emocji wywołało imię, które Domańska wybrała dla swojego syna.
Domańska opowiedziała o swojej decyzji o zostaniu matką w jednym z odcinków podcastu Justyny Nagłowskiej. Jak wyznała, decyzja ta była spontaniczna i podyktowana silnym uczuciem, które nagle ją ogarnęło. Wspomniała również o trudnej sytuacji, do której doszło między nią a partnerem tuż przed narodzinami ich syna. W ósmym miesiącu ciąży, po kłótni z partnerem, Domańska opuściła wspólne mieszkanie na wsi i udała się do przyjaciółek na Kaszuby. Jak sama przyznała, była to decyzja podyktowana emocjami i hormonami, a nie rzeczywistą koniecznością.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Domańska poruszyła również temat porodu, który w jej przypadku odbył się w domu. Aktorka podkreśliła, że nie miała obaw przed domowym porodem, gdyż wcześniej dokładnie zorientowała się w temacie i rozmawiała na ten temat z wieloma kobietami, które rodziły w domu. Wyraziła również swoje obawy związane z porodem w szpitalu, zwłaszcza z obawą, że nie będzie miała siły sprzeciwić się niektórym procedurom medycznym.
Następnie Domańska ujawniła, że nie poczuła natychmiastowej miłości do swojego syna po jego narodzinach. Wyznała, że zarówno ona, jak i ojciec dziecka początkowo nie czuli żadnych emocji wobec nowo narodzonego dziecka. Dodała, że oboje byli przytłoczeni nową sytuacją i początkowo mieli trudności z nawiązaniem więzi z dzieckiem.
Domańska wyjaśniła również, że jej partner jest Finem, dlatego często używa angielskich zwrotów w rozmowie. Opowiedziała o trudnościach, z jakimi musieli się zmierzyć ona i jej partner w pierwszych dniach po narodzinach dziecka. W pewnym momencie partner Domańskiej zdecydował się na miesięczną przerwę od rodzicielstwa, co było dla niej bardzo trudne. Aktorka wyznała, że początkowo miała trudności z proszeniem o pomoc, ale teraz rozumie decyzję swojego partnera i jest mu wdzięczna za to, że zadbał o swoje własne potrzeby.
Aktorka opowiedziała również o swoim obecnym związku z ojcem swojego syna. Mimo że nie są już parą, nadal mieszkają razem i uczą się, jak być rodzicami. Domańska zdradziła również, kiedy poczuła miłość do swojego syna. Jak wyznała, uczucie to pojawiło się pewnego poranka, kiedy zobaczyła swojego syna patrzącego na nią z uśmiechem. Wtedy poczuła falę radości i zrozumiała, że jest matką. Od tego momentu zaczęła pielęgnować swoją miłość do syna, tworząc małe rytuały, takie jak całowanie go w małe usteczka podczas przewijania.
W maju 2023 Domańska w rozmowie z Żurnalistą przyznała, że od czasu rozstania z ojcem dziecka zdążyła nawiązać nową relację, ale i ona nie przetrwała próby czasu. Ponownie nawiązała też do rozpadu wcześniejszego związku.
To rozstanie, to zupełnie inna kategoria. Bo to było rozstanie w połogu, to był niezwykły czas dla mnie. Ostatnio też miałam chłopaka i też się rozstaliśmy. I to było o tyle trudne, że on mi powiedział wprost: "Ola, ja się ciebie boję" i to bolało - wyznała.