Na początku października Aleksandra Domańska po raz pierwszy została mamą. Aktorka raczej nie należy do osób, które bywają wylewne w mediach społecznościowych, jednak radosną nowinę przekazała tym razem za pośrednictwem Instagrama. Przy okazji popełniła obszerny wpis i pokazała, jak karmi nowo narodzoną pociechę.
Jednocześnie Aleksandra Domańska nie przekazała wtedy informacji na temat płci ani imienia dziecka. Okazało się, że aktorka na razie nie chce ujawniać, jak nazwała pociechę i wybrała dla niej imię neutralne płciowo. W komentarzach szybko rozpętała się burza, a internauci byli w tej sprawie dość podzieleni.
Zobacz też: Świeżo upieczona mama Aleksandra Domańska broni imion neutralnych płciowo: "TO NIE JEST ŻADEN WYBRYK NATURY"
Teraz Domańska kontynuuje eksplorowanie świata parentingu ku uciesze jej. W czwartek aktorka pochwaliła się, że próbowała przymierzyć jeansy, które nosiła jeszcze przed ciążą. Niestety nie jest to jeszcze moment, w którym spodnie pasują do jej sylwetki, co postanowiła przekazać światu z pomocą selfie w lustrze.
Dzień dobry! Buziaczki! Chciałam tu tylko nadać sobie tytuł PIERWSZEJ NAIWNIACZKI za to, że myślałam, iż wskoczę już w jeansy przedciążowe. Tytuł #pierwszejnaiwniaczki jest ze mną od lat. Wiedzą o tym moje bliskie bardzo dobrze - napisała.
Co ciekawe, przy okazji Domańska postanowiła dać wyraz swoim poglądom i nawiązała do pamiętnego gestu, który pokazała posłom opozycji Joanna Lichocka.
Wierzcie lub nie, ale jak Joanna Lichocka powiedziała, że "przesuwała palcem pod okiem", to BYŁ TAKI MOMENT, że prawie jej uwierzyłam. A jak tam Wy i Wasze naiwne serduszka? Całuję czule - ironizowała.
Lubicie jej poczucie humoru?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki? Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!