Trwa ładowanie...
Przejdź na
Mika
|
aktualizacja

Aleksandra Domańska zdradziła, jak wyglądało jej ostatnie rozstanie. Chłopak powiedział wprost, że się jej BOI...

154
Podziel się:

Aleksandra Domańska nie ma szczęścia w miłości. Aktorka przeżyła już kilka rozstań. W ostatnim wywiadzie zdradziła, jak wyglądało zakończenie jednej z jej romantycznych relacji.

Aleksandra Domańska zdradziła, jak wyglądało jej ostatnie rozstanie. Chłopak powiedział wprost, że się jej BOI...
Aleksandra Domańska zdradziła, jak wyglądało jej ostatnie rozstanie. Chłopak powiedział wprost, że się jej BOI... (AKPA)

Aleksandra Domańska bardzo aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Na swoich profilach porusza ważne, zwłaszcza dla kobiet, tematy. Nie pokazuje lukrowanego świata, ale pisze o bolączkach codziennego życia. Ostatnio gościła w podcaście skompromitowanego Żurnalisty, gdzie opowiedziała o rozpadzie związku m.in. z ojcem swojego dziecka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magdalena Stępień o powrocie na ścianki

Aleksandra Domańska o rozstaniach z mężczyznami

Aleksandra Domańska w rozmowie poruszyła temat związków i wróciła wspomnieniami do zakończonych relacji. Opowiedziała słuchaczom o swojej pierwszej miłości.

Jak rozstałam się z pierwszym chłopakiem, to nie byłam w stanie się zakochać przez następne pięć lat. Następnego szybko przebolałam, bo nadużywał alkoholu i dopuścił się rękoczynów – powiedziała.

Potem, kilka lat temu, aktorka spotkała wielką miłość. Jednak chłopak nie mógł przeboleć, że odniosła sukces i był ponoć zazdrosny o jej zawód. To rozstanie kompletnie ją zdruzgotało – na przemian imprezowała i leżała w łóżku, zajadając ból.

Ja go tak kochałam, byłam przekonana, że będziemy do końca życia i to był dla mnie szok, że on jest w stanie ze mnie zrezygnować. Jak on mnie zostawił, to sięgnęłam dna. Po nim właściwie nie miała żadnego sensownego związku, nawet romansów – zwierzyła się Domańska.

Domańska o ostatnim rozstaniu

Aktorka opowiedziała także o rozpadzie relacji z ojcem swojego dziecka, którego nazywa tajemniczo "panem z Finlandii". Próbowała stworzyć z nim rodzinę, jednak i tym razem się nie udało. Rozstali się, gdy była jeszcze w połogu. Bardzo mocno to przeżyła.

To rozstanie, to zupełnie inna kategoria. Bo to było rozstanie w połogu, to był niezwykły czas dla mnie. No a ostatnio też miałam chłopaka i też się rozstaliśmy. I to było o tyle trudne, że on mi powiedział wprost: "Ola ja się ciebie boję" i to bolało – wyjawiła Domańska.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(154)
WYRÓŻNIONE
Miłość własna...
rok temu
Życzę Jej, aby odnalazła i pokochała siebie. Wszystkim tego życzę, a świat będzie piękniejszy...
Xop
rok temu
Może warto poszukać błędu w swoim zachowaniu i zmienić psychologa, a nie skomlec ze się nie udaje
Jamniczek
rok temu
Tu rozstanie w połogu, potem nowy chłopak zaraz... Wszystko tak szybko w tym towarzystwie 🤷🏻‍♀️
Lola
rok temu
No z nią jest coś nie halo
Ups
rok temu
Peron jej odjechał to nic dziwnego
NAJNOWSZE KOMENTARZE (154)
pomoc
rok temu
olka samej dobrze jest...poznaj siebie i nie wchodź w inne związki na siłę
Pola
rok temu
Najgorsze co może być to jest zostawić kobietę w połogu.Draństwo.Niektórzy całe życie szukają drugiej połówki i nie znajdują,ale życzę jej trwałej miłości.
szanujcie się...
rok temu
z takim przebiegiem nie ma już żadnej szansy na trwały związek. Potwierdzone badaniami naukowymi, każdy kolejny partner seksualny to degradacja zdolności do utrzymania relacji
Maja
rok temu
Tego wywiadu nie da się słuchać.
gisc
rok temu
widac ze zaburzona nawet po art z pudla
gisc
rok temu
widac ze zaburzona nawet po art z pudla
lekarz
rok temu
ja też się jej boję
Charakter
rok temu
Ciężko wyrazić uczucie po angielsku a poza tym ona chyba wszystkich denerwuje a co dopiero chłopa na codzień
Hmm?
rok temu
Bo wydaje mi się, że ona taka jest „trudna” do współżycia. Oglądałam Azja Express i tak mi się wydaje, ale życzę jej wszystkiego dobrego.
Heh
rok temu
Ja, ja, ja… niech się wreszcie skończy ta kultura terapeutyczno-indywidualistyczna, bo mam już dosyć tych wszystkich ludzi zafiksowanych na sobie i analizowaniu swoich stanów emocjonalnych zamiast działania.
Strach
rok temu
Ja też się jej boję...
Prawda
rok temu
Woli kobiety ale się nie przyznaje
ola
rok temu
No cóż. Pozostaje wyciągnąć wnioski i ALBO coś w sobie pozmieniać (jeśli priorytetem jest związek) albo olać sprawę i być samą, za to taką jaką się chce być. Nie rozumiem tych ciśnień na związek, życie singla jest cudowne, z dzieckiem może nieco trudniejsze ale wciąż jest dużo więcej plusów bycia samemu niż minusów. Ona sama siebie nie kocha, nie lubi, nie wie czego w sumie chce więc ciężko na tym cokolwiek teraz zbudować.
Ktoś
rok temu
Strasznie neurotyczni Ci celebryci, a ten podkast Żurnalisty coraz bardziej przypomina jakąś szemraną psychoterapię. Odsłuchałam z wielkim trudem i z przerwami tej rozmowy i kilku innych (bo przecież Żurnalista ponoć taki fajny i popularny) i wyrobiłam sobie zdanie. Nie piszę tego złośliwie, ale jak po raz kolejny słucham, że każdy celebryta miał straszne dzieciństwo, a z opisu wynika, że miało tak większość pokolenia, to mi się słabo robi. Po prostu taka specyfika czasów w jakich się wychowaliśmy i w jakich wychowali się nasi rodzice. Sama jestem po terapii, ale życie nie może polegać na ciągłym wywlekaniu własnych brudów w wywiadach: źli partnerzy, źli rodzice, wszyscy, tylko nie rozmówcy. Jesteście ludzie dorośli i czas wziąć sprawy w swoje ręce, a terapeutyzować się u specjalistów, a nie jakiegoś pseudodziennikarza. Te sztuczne szlochy, egzaltacja, wszystko napompowane jak diabli. Trudno to wytrzymać.
...
Następna strona