Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|

Aleksandra Hamkało o zabieraniu dzieci na pogrzeb: "Ludzie umierają. To naturalne, że dziecko bierze w tym udział razem ze mną"

165
Podziel się:

Aleksandra Hamkało wychowuje 5-letnią córkę i 2-letniego syna. Aktorka w ostatnim wywiadzie wyznała, że nie unika poruszania z dziećmi trudnych tematów.

Aleksandra Hamkało o zabieraniu dzieci na pogrzeb: "Ludzie umierają. To naturalne, że dziecko bierze w tym udział razem ze mną"
Aleksandra Hamkało nie unika TRUDNYCH tematów w rozmowie z dziećmi i przyznaje, że zabiera je na pogrzeb: "ŚMIERĆ jest częścią życia" (AKPA, Instagram)

Aleksandra Hakmało kilka miesięcy temu postanowiła opowiedzieć o problemach natury psychicznej, z którymi przyszło jej się zmagać. W ostatnich latach znacznie wzrósł poziom świadomości na temat zaburzeń psychicznych i coraz więcej osobistości znanych z małego czy dużego ekranu odważyło się wyjawić, z czym muszą walczyć każdego dnia. Aktorka znana między innymi z "Kogel Mogel" przyznała kilka miesięcy temu, że mierzy się z trzecim nawrotem depresji.

Tym razem celebrytka w podcaście "Tak Mamy!" wraz z prowadzącymi rozmawiała o macierzyństwie, które łączy z zawodem aktorki. Mama 5-letniej Jagny i prawie 2-letniego synka opowiadała również o trudnych tematach poruszanych ze swoimi latoroślami. Hakmało wyjawiła, że stara się rozmawiać z dziećmi o różnych rzeczach, pamiętając o etapie, na którym w danym momencie są jej pociechy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Kurzopki" i kulisy rozstania Warnke ze Stramowskim

Aleksandra podzieliła się ze słuchaczami niedawną sytuacją z jej życia i rozważaniami nad tym, czy powinna zabrać dzieci na pogrzeb. Aktorka opowiedziała, że inni odradzali jej ten ruch, tłumacząc, że to smutne wydarzenie i może lepiej nie zabierać na nie dziecka.

Czy brać dziecko na pogrzeb? I niektórzy mówią: "Jak to? Przecież to takie smutne wydarzenie, to może lepiej nie bierz go na ten pogrzeb, będzie miało z głowy, nie będzie tego przeżywać, że ci ludzie tak płaczą, to jest strasznie dramatyczne" - mówiła w podcaście.

Aktorka stwierdziła jednak, że kompletnie nie zgadza się z takim myśleniem, ponieważ śmierć jest nieodłączną częścią naszego życia i dla niej całkowicie normalne jest to, że dziecko również uczestniczy w tym wydarzeniu.

Jakby ja tego totalnie nie kumam. Śmierć jest częścią życia, tak jak narodziny. Ludzie umierają, ludzie z różnych powodów są smutni i przychodzi taki moment, że ktoś z twojej rodziny, przyjaciół umiera i to dla mnie naturalne, że dziecko bierze w tym udział razem ze mną, bo jak ono później ma się zmierzyć w dorosłym życiu w tym wszystkim, jeśli ja nie pokażę mu, w jaki sposób ja się z tym mierzę - tłumaczyła w rozmowie.

Celebrytka doprecyzowała jednak, że zabranie dziecko na pogrzeb wiążę się również z rozmowami i tłumaczeniu swoim pociechom, co tak naprawdę on oznacza.

Chodzi mi o to, że rozmawiamy o tych rzeczach, ja nie mówię, że biorę dziecko na pogrzeb i mówię: "Patrz, jak wszyscy płaczą". To się wiążę ze zwiększoną intensywnością rozmów, też to dla mnie jest ważne, ze zwiększoną intensywnością takiej bliskości, przytulaniem - padło na antenie "Tak Mamy!".

Dobrze, że rozmawia o takich tematach z dziećmi?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(165)
WYRÓŻNIONE
kkk
2 lata temu
Popieram. Dzieciaki się teraz chroni przed wszystkim a potem rosną takie pierdoły emocjonalne i społeczne.
AAAA
2 lata temu
Właściwe podejście do wychowywania dzieci, brawo.
Tak myślę
2 lata temu
Prawda. Ogólnie ludzie teraz tak boją się śmierci innych, że to robi się wręcz paranoiczne. Ludzie ciężko chorzy umierają w szpitalu, a ludzie mają pretensje do lekarzy, jakby byli Bogami i mieli zawsze utrzymać przy życiu wszystkich. Niestety ludzie umierają, trzeba się z tym pogodzić. Dzięki temu podejściu, poradziłam sobie z odejściem mojego taty. Inaczej byłoby ciężko.
lego
2 lata temu
Szezlong nie potrafi długo udawać czarującego Czarusia. Oczywiście 4 lata temu tak oczarował Magdę podczas prowadzenia jej spraw, że ona w tym uniesieniu wepchnęła mu Larę w ramiona licząc, że żonaty prawnik z ciężarną żoną to świetna nowa partia dla jej córki. Lara wtedy doszła do wniosku, że chociaż jej ówczesny mąż to dobry człowiek, ale jako zwykły barman za mało prestiżowy.
Popieram
2 lata temu
Bardzo dobrze.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (165)
Ziuta
2 lata temu
No pewnie ze to normalnie dzieci na pogrzebie
Stop hejt
2 lata temu
Wszystko tak naprawdę zależy od dziecka i rodziców. Znamy swoje dzieci i jeżeli chcemy im pokazać część życia jaką jest śmierć to ok. Pod warunkiem że dziecko jest na tyle duże i rozumie co się dzieje. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której wzięła bym dziecko a ono zaczęło by biegać lub krzyczeć bo mu się nudzi. Wiadomo każde dziecko jest inne. Moja córka była ze mną na mszy żałobnej , wytrzymała ale okraszone było to "mamo nudzi mi się" i późniejszym noszeniem jej na rękach. Nie krzyczała nie biegała ale biadolila i w miarę możliwości próbowałam ją uspokoić. Ma 3 lata.
ana
2 lata temu
I bardzo dobrze! Przynajmniej nie będą jak większość dorosłych, którzy nie wiedzą jak się zachować przy bliskich w szpitalu. Zwłaszcza przy tych umierających ...
Mmm
2 lata temu
Ja zabrałam synów czteroletnich a roczna córka została w domu. Nie, ona nie zrozumie a tylko narażam ja na kontakt z zarazkami i kichającymi ludźmi w kościele. Nawet miałam obiekcje żeby chłopców brać, bo bałam się że, są za mali I przekaz że, każdy dzień przybliża nas do śmierci to za dużobi z perspektywy czasu powinnam poczekać z zabieraniem ich na cmentarz. Myślę że, 8 lat powinno być ta granicą, dziecko rozumie co się dzieje I jakoś sytuację przeżywa więc powinno mieć szanse na pożegnanie. Nie zgadzam się z nią.
Igaaaaaaaa
2 lata temu
"Bo to takie smutne"... Takie jest życie... I nie składa się tylko z wesołych momentów... A dzieci powinny uczyć się zachować w każdej sytuacji
fggdfdf
2 lata temu
jak sie dzieci nie nauczy chodzenia na pogrzeby i na cmentarz kto bedzie chodzil na wasze groby hipokryci skonczeni? niech was pod plotem pochowaja moze ktos sie ulituje i kwiatek polozy przechodzac, rozmawia sie z dzieckiem i tlumaczy na jego poziomie intelektualnym uczac jednoczesnie odpowiedniego zachowania, podobnie w kosciele, ciekawe ze tak chroniace matki przed cmentarzem pozwalaja na halloween to juz nie jest straszne
KRRiT
2 lata temu
Zgadzam się, ale należy uczyć dzieci szacunku do poczucia krzywdy innych,że cierpią i nie należy wtedy. Cmentarza robić piaskownicy. Jak wszędzie indziej. Mnóstwo dzieci jest teraz przechowywanych a nie wychowywanych.
Gred
2 lata temu
To jest silenie się na " nawoczesną mamę" przecież wiadomo, że traumy z dzieciństwa mają wpływ na całe nasze życie, więc na oswajanie przyjdzie czas
Mama
2 lata temu
Moja bratowa nie bierze swoich dzieci na pogrzeby i nie pokazuje im zdjęć zmarłych.... I co wy na takie coś
Mish
2 lata temu
Pamiętam jak mój kolega z pracy, kierownik po 30tce powiedział, że nie idzie na pogrzeb bliskiego krewnego bo nie lubi pogrzebów.......
www.
2 lata temu
Ludzie też uprawiają sex a nie pokazujemy dzieciom aktów miłości. Na wszystko przychodzi odpowiedni czas
Siwa
2 lata temu
To jest indywidualna sprawa każdego z nas
Nika
2 lata temu
Lubię ją :)
Agata
2 lata temu
Ludzie co wy pieprzycie?? tu nie chodzi o dzieci tylko o najblizszych zmarlego. Przeciez dziecko ktore jeszcze nie umie sie zachowac i bawi sie czy robi sobie jakies cyrki … - to denerwuje ludzi w zalobie ktorzy w tym czasie chca ciszy i spokoju na przezywanie zaloby.
...
Następna strona