Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Aleksandra Kostka tłumaczy się z body shamingu w programie TVP: "Nigdy nikogo nie oceniam po wyglądzie"

185
Podziel się:

Współprowadząca program "Zacznij od nowa" Aleksandra Kostka opublikowała w sieci obszerny wpis, w którym odniosła się do afery wokół ostatniego odcinka. Wraz z koleżanką z TVP, Kaliną Ben Sirą, rozprawiały w nim nad wyglądem jednej z uczestniczek, nazywając ją otyłą i wytykając m.in. brak talii.

Aleksandra Kostka tłumaczy się z body shamingu w programie TVP: "Nigdy nikogo nie oceniam po wyglądzie"
Aleksandra Kostka przeprasza za body shaming w programie TVP (AKPA, Gałązka)

Ostatnio w mediach głośno zrobiło się o emitowanym na antenie TVP programie "Zacznij od nowa". W 16. odcinku show poznaliśmy historię Uli, której udział miał pomóc w uporaniu się z bolesnym rozstaniem z mężem po 25 latach związku. Format w teorii ma pomagać osobom "na życiowych zakrętach" w zaakceptowaniu swojego wyglądu, pozbyciu się kompleksów i rozpoczęciu nowego rozdziału. Niestety, w przypadku Uli widzowie byli świadkami festiwalu body shamingu.

Gdy w pewnym momencie odcinka prowadzące program Kalina Ben Sira i Aleksandra Kostka zobaczyły uczestniczkę w bieliźnie, zaczęły bez skrępowania rozprawiać o jej sylwetce. Kostka przyznała na przykład, że sesja wyłowiła u Uli "troszkę więcej mankamentów", niż ta sama dostrzegała. Ben Sira otwarcie nazwała natomiast uczestniczkę "otyłą", po czym wytknęła Uli m.in. brak talii i stwierdziła, że wyprawa na plażę odsłoni "nagą prawdę" o jej wyglądzie...

Komentarze prowadzących "Zacznij od nowa" oburzyły m.in. stylistę Adama Chowańskiego, który na Instagramie proponował nawet składanie w tej sprawie skarg do KRRiT. W obliczu medialnego zamieszania w sobotę głos postanowiła zabrać jedna z gospodyń show, Aleksandra Kostka. Prezenterka opublikowała na swoim instagramowym profilu obszerny wpis, w którym wykorzystała ulubioną celebrycką metodę okazywania skruchy - przeprosiła wszystkich urażonych. Zapewniła także, że nie miała złych intencji i wraz z ekranową koleżanką działała zgodnie z ideą formatu.

Zobacz także: Kolejny konflikt celebrytek. Maffashion atakuje modelkę plus size

(...) Pragnę z całego serca przeprosić, jeśli kogokolwiek uraziłam moimi wypowiedziami. Absolutnie nie było to moim zamiarem. Jest to program, do którego dobrowolnie zgłosiły się osoby chcące zmierzyć się ze swoimi - im przeszkadzającymi wadami. Moim zadaniem (wraz z Kaliną Ben Sirą) - za osobistą zgodą każdego z uczestnikówbyło dostrzec te obszary i wspólnie znaleźć rozwiązanie, jak je zniwelować lub naprawić, jak zacząć od nowa lepiej żyć - odzyskując wiarę w siebie - czytamy w oświadczeniu Kostki.

W dalszej części wpisu prezenterka zapewniła, że należy do osób, które oceniają innych po wyglądzie. Jak podkreśliła, sama również dostrzega w sobie wady i od lat walczy ze swoją wagą. Ponoć to właśnie osobiste doświadczenia skłoniły ją do przyjęcia posady prowadzącej program. Tym sposobem Kostka chciała bowiem pomóc osobom borykającym się z problemami.

Jeśli użyłam zbyt mocnych sformułowań - z całego serca za to przepraszam. (...) Każdy człowiek jest dla mnie ważny - bez względu na wygląd, płeć, czy wiek. Każdego szanuję tak samo. Kto zna mnie lepiej, ten wie, że wygląd zewnętrzny nigdy nie miał dla mnie tak dużego znaczenia - jak wnętrze człowieka. Nigdy nikogo nie oceniam po wyglądzie. Sama mam mnóstwo mankamentów i wad, sama mam tendencję do tycia, z którą od lat walczę - i nie należę do osób filigranowych. Dlatego podjęłam się współprowadzenia tego programu - bo wiem, że dla wielu osób z różnymi problemami - jest to podanie pomocnej dłoni, żeby spojrzeć na siebie z innej perspektywy i... zacząć od nowa - kontynuowała.

Na zakończenie Kostka podkreśliła, że program TVP pomógł wielu uczestnikom uwierzyć w siebie, a prowadzące wcale nie mają zamiaru krytykować wyglądu jego bohaterów, lecz sprawić, by rozwinęli oni skrzydła. Przy okazji prezenterka zapowiedziała także aktywną walkę z instagramowymi hejterami.

Nasi Bohaterowie po metamorfozach dostali skrzydeł i ponownie odzyskali wiarę w siebie. A to był nasz główny cel. Broń Boże, nie wytykanie komuś jego wyglądu. Pozdrawiam gorąco wszystkich moich drogich uczestników i trzymam kciuki za ich spektakularne zmiany, które dokonały się w ich życiu po programie. P.S. wszelkie komentarze przepełnione negatywnymi emocjami i hejtem będą usuwane i blokowane - napisała.

Myślicie, że przeprosiła także uczestniczkę?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(185)
WYRÓŻNIONE
dcw
3 lata temu
Po prostu zachowywały się jak typowe "koleżaneczki" na kawce, tylko zapomniały, że jest kamera.
Prawda
3 lata temu
Pracuje w TVP i oburzona jest hejtem? Żart chyba…
arnold
3 lata temu
dość marnowania na to publicznych pieniędzy.
Bzbsbsh
3 lata temu
Wszyscy w podatkach składamy się na wypłaty tych dwóch wiedźm
lolo
3 lata temu
Boję się tej pani, niech już na mnie nie patrzy, przez to ostatnie zdjęcie nie zasnę ;(
NAJNOWSZE KOMENTARZE (185)
to ci?
3 lata temu
Kostkowie za kasę zrobią wiele. Wielcy państwo ze wsi
aaa
3 lata temu
w PL musimy się jeszcze wieeeele nauczyć nt granic innych osób i ich ciał...
straszny Klan
3 lata temu
Nie dziwię się mężom Kostek, że muszą szukać innych kobiet
Masakra
3 lata temu
Zauważyliście jak jedna i druga podkreślają „DOBROWOLNY UDZIAŁ” uczestników . Ale chyba nie było tam dodane ze mogą gnoić na wizji i wpędzać w kompleksy kobiet ! To jest Wstyd drogie panie . Ale wszystko jasne skoro to koleżanki pani kurskiej …
❤👍lila
3 lata temu
Aleksandra super wyglondasz uwielbiam Cię fajna babka jesteś
Thx
3 lata temu
Jak ktoś jest gruby-to jest gruby i nazywanie rzeczy po imieniu to nie żaden „Bory shameing”! Ludzie! Skończcie doszukiwać się dram, tam gdzie och nie ma. Raczej promowanie chorobliwej otyłości jest nie na miejscu niż nazwanie sylwetkom taka jak jest. Świat upadł na głowę! Otyłość, powoduje wiele schorzeń, cukrzyce, nadciśnienie, powikłania sercowo-naczyniowe i naprawdę wiele, wiele innych. Super, jeżeli ktoś jest gruby i się tego nie wstydzi-serio. Ale otyłość, to choroba i nie należy jej gloryfikować! Pod żadnym pozorem! I nie piszcie tutaj o chorobach powodujących otyłość…. Choroby tarczycy itp… to się leczy! Po za tym nawet przy chorobach, jeżeli się zdrowo odżywia i dołoży sport, to się najzwyczajniej w świecie chudnie! Mam 3 choroby, które powodują otyłość, ale mimo to dbam o siebie i nie jestem otyła. Ale lepiej wpieprza. Schabowego z ziemniakami, pizzę i maczka, zalewając przy tym colą, piwkiem, drineczkiem, winkiem i zagryzając „czipsikami”…. a potem opowiadać, ze jest się grubym bo jest się chorym. Nie znam ani jednej osoby, która byłaby gruba o zdrowo się odżywiała. Opowieści- jem zdrowo, jem mało, ale jestem chora i dlatego jestem gruba. A fakty? Porcje dużo-za duze, jedzenie hiper niezdrowe. Albo jestem na rozpisanej diecie od dietetyka i nie chudne(a stosuje się kropka w kropkę)… no ale… „byłam u rodziców i zjadłam (dodatkowa) „dietetyczna zupkę”, zjadłam na mieście hit doga(ale tylko bułkę z parówka bez dodatki-czyli nic. I tak ziarnko do ziarnka…. Wiec jeszcze raz-otyłość, to choroba! Nie ma czegoś takiego jak Body shameing! Jak ktoś jest gruby, to jest gruby-koniec kropk! To działa w obie strony-przesadna chudość to tez choroba i jest równie niezdrowa co otyłość i tez trzeba o tym mówić głośno i wyraźnie.
Agnieszka
3 lata temu
podobno rady Kostki niejedno małżeństwo popsuło. Niech sama zaczyna od nowa!
Cytat klik
3 lata temu
Przeproszenie wszystkich urażonych to nie przeprosiny, takie słowa to bierna agresja i przerzucanie odpowiedzialności za swoje chamstwo na tych, którzy poczuli się urażeni. W domyśle: są osoby, których to nie uraziło, więc to z wami coś nie tak.
widzkaa
3 lata temu
cóż Marzenia miała dryg i empatie do uczestniczek, a ta pani Pogodynka cóż oczekiwać...
Kostka brukow...
3 lata temu
Do tych co piszą "spójrz w lustro": Lepiej nie, bo bazyliszek od tego zginał
Wojciech
3 lata temu
1) "Myślę, że sesja wyłowiła trochę więcej mankamentów niż powiedziała nam Ula"; 2) "Nad talią"; 3) "Naga prawda" Tyle wystarczy powiedzieć w Polsce pod adresem kobiety, która zgłasza się do programu w celu poprawy swojego wyglądu zewnętrznego, aby zostać zlinczowanym. Pomimo tego, że w dalszej części programu Olka mówiła na temat wyglądu Urszuli już tylko pozytywnie oraz pomimo tego, że za swoje słowa przeprosiła. Zdaniem szlachetnych i moralnie nienagannych naszych rodaków to jednak ciągle zbyt mało. Zdaniem naszych rodaków, aby podpowiedzieć komuś, kto zgłosił się do programu o dobrze znanej mu formule, co mógłby zmienić w swoim wyglądzie, trzeba posłużyć się zdecydowanie lepszą ekwilibrystyką słowną, aby go aby nie obrazić. W innym przypadku zasługujesz na publiczny lincz, bo oni nieskazitelni moralnie rodacy znaleźli akurat świetną okazję, aby udowodnić wszystkim, jak bardzo są fajni na tle takiej Aleksandry Kostki. Lata mijają a polskie bagienko ciągle takie samo.
skandal
3 lata temu
niech pięknemu bratu z Górowa powie coś o wyglądzie na plaży. Kostka jedna!
Padaka
3 lata temu
Kwdratowa I urodziwa jak Sponge Bob I to ma czelnosc komentowac wyglad innego czlowieka 🙄
Ala
3 lata temu
Kostka jest fajna. Może tu ciut złośliwa ale ogólnie fajna dziewczyna.
...
Następna strona