Aleksandra Kwaśniewska przed laty "romansowała" z mediami. Potem na długi czas usunęła się w cień, by niedawno powrócić jako jedna z prowadzących nowe "Miasto Kobiet".
Od tamtej pory o Oli jest coraz głośniej, a Kwaśniewska jeszcze podgrzewa zainteresowanie, wypowiadając się np. na temat bezdzietności. Ostatnio wyznała, że czuła się osamotniona, gdy kolejne jej przyjaciółki rodziły dzieci, organizowały kinderbale i rozprawiały o pieluchach czy karmieniu.
Teraz Kwaśniewska po raz kolejny porusza tę kwestię. Na Instagramie pisze, że otrzymuje wiele wiadomości od bezdzietnych kobiet.
(...) zasmuca poziom braku zrozumienia, z którym musicie się mierzyć. Mam ogromną nadzieję, że uda nam się znormalizować temat świadomej bezdzietności, a także uwrażliwić ludzi na to, jak bardzo mogą ranić "niewinne" pytania. Wierzę, że jeśli będziemy o tym mówić głośno i wyraźnie, to w końcu nas usłyszą.
Ale przede wszystkim, bądźmy w tym razem. Szanujmy nawzajem nasze decyzje, wspierajmy je i nie narzucajmy innym własnego scenariusza na szczęście - apeluje Aleksandra.
W komentarzach internautki potwierdzają, że nagłaśnianie tego tematu jest ważne.
Brawo. Nie każda kobieta ma w sobie macierzyńskie odczucia. Ja od młodości zdecydowałam, że nie chcę mieć dzieci. Mam jedno życie i chcę je przeżyć tak, jak JA chcę, bez dzieci; Przestańmy się tłumaczyć i szanujmy innych; Wspieram i popieram; Macierzyństwo to wybór, a nie obowiązek - piszą.
Potwierdzacie, że w polskim społeczeństwie istnieje presja na macierzyństwo i brak zrozumienia dla osób bezdzietnych?
Zobacz też: Aleksandra Kwaśniewska wciąż walczy z pytaniami o dziecko. "Latka lecą, młodsi nie będą"
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!