Aleksandra Linda nabrała ochoty na brylowanie w show biznesie już kilka lat temu. Wtedy usiłowała być modelką, ale podobno aspiracje córki nie przypadły do gustu Bogusławowi Lindzie, który wolał, żeby "zajęła się czymś pożyteczniejszym". Ola Linda zrobiła sobie więc przerwę od ścianek, na które wróciła dopiero niedawno. Faktycznie, zajęła się "czymś pożyteczniejszym", ale trudno stwierdzić, czy dokładnie o tym marzył jej tata.
Wygląda jednak na to, że córka Bogusława Lindy rozwinęła nieco karierę poza ściankami. Razem z ojcem wzięła udział w serialu audio pod tytułem "Gra Luizy" wyprodukowanym przez Empik Go. "Grę Luizy" promują plakaty z Aleksandrą i Bogusławem.
Jak można się domyślać, Aleksandra i Bogusław wcielają się w role dwójki głównych bohaterów, którzy, jeśli wierzyć opisowi wydawcy, tworzą "toksyczną, złożoną i przepełnioną skrajnymi emocjami historię relacji ojca i córki". Sama Luiza zaś jest "bezkompromisowa, bezpośrednia i bezczelna" oraz "wywołuje skrajne emocje". "Do czego jest w stanie posunąć się młoda dziewczyna, która fascynuje zarówno kobiety, jak i mężczyzn?" - pyta wydawca.
Co ciekawe, Aleksandra Linda doczekała się przy okazji tego projektu pierwszej własnej okładki. I to nie byle jakiej, bo na podstawie słuchowiska wydano książkę. Trzeba więc przyznać, że to niestandardowy debiut okładkowy jak na córkę legendy kina.
Zobaczcie, jak prezentuje się Aleksandra Linda na swojej pierwszej okładce. Po książce przyjdzie pora na jakiś magazyn?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!