Aleksandra Popławska to jedna z bardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. 46-latka ma na koncie wiele ról w głośnych produkcjach filmowych i serialach. Poza osiągnięciami zawodowymi, sporo pisze się również na temat jej życia prywatnego, którym sporadycznie dzieli się w mediach społecznościowych. Niedawno Aleksandra pochwaliła się na Instagramie 17-letnią córką Antoniną, która zachwyciła swoją urodą wielu internautów.
Nastoletnia piękność jest efektem miłości Popławskiej i 18 lat starszego Marka Kality. Mimo długiego stażu, para wciąż nie zdecydowała się na sformalizowanie związku. Ostatnio życiu "na kocią łapę" wypowiadała się Maja Ostaszewska, która również nie poślubiła wieloletniego partnera, Michała Englerta. Aktorka stwierdziła, że po prostu nie czuje takiej potrzeby, ale nie wyklucza, że kiedyś wraz z Michałem zdecydują się na ślub. Zdaje się, że Aleksandra Popławska ma podobne podejście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że na temat związku Popławskiej i Kality krąży kilka nieprawidłowych informacji. Na przykład według Wikipedii Aleksandra i Marek są małżeństwem, a aktorka przyznała w wywiadzie z Plejadą, że kilkukrotnie już interweniowała w tej sprawie. Odnosząc się do nieprawdziwych informacji, Popławska wyznała, że nie wzięła ślubu z ojcem jej dziecka i nie ma zamiaru tego robić. Wspomniała również, że nie obiecuje, że kiedyś się to nie zmieni.
Tak, Wikipedia napisała, a to, co tam jest napisane, to chyba jest święte. Pisałam do nich kilka razy: kochani, nie mam męża. Może w przyszłości się zdecyduję, bo jestem w długoletnim związku partnerskim i nie mówię "nie". Ciągle się zastanawiam - wyznała.
Zapytana o to, czy w przyszłości zainteresowałaby się zrobieniem okładki ślubnej, zareagowała dość jednoznacznie.
W ogóle ślubem nie jestem zainteresowana. Nie mam swojego, więc nie jest to zgodne do końca ze mną. (...) Ja, suknia ślubna, welon... O Jezu! Mam dreszcze na samą myśl. Chyba że w garniturze czarnym - wtedy mogę iść - zażartowała.
Na koniec rozmowy dodała, że nie było także zaręczyn, ale "papiery w systemie czekają i można zrobić to z dnia na dzień". Aktorka stwierdziła, że lubi stan, w którym mężczyzna musi o nią zabiegać i chętnie z tego korzysta.