Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Alicja Tysiąc nie żyje. Działaczka społeczna zmagała się z COVID-19. Miała 50 lat

275
Podziel się:

Alicja Tysiąc, działaczka na rzecz prawa do aborcji ze względów zdrowotnych, odeszła w jednym z warszawskich szpitali. Przyczyną było zakażenie koronawirusem. Doniesienia o jej śmierci potwierdziła posłanka Lewicy Katarzyna Kotula.

Alicja Tysiąc nie żyje. Działaczka społeczna zmagała się z COVID-19. Miała 50 lat
Alicja Tysiąc nie żyje. Miała 50 lat (East News)

Alicja Tysiąc nie żyje. Działaczka społeczna aktywnie walczyła na rzecz legalnej aborcji w Polsce, co było efektem jej trudnych doświadczeń. W późniejszych latach współpracowała z lewicowymi ugrupowaniami i niosła pomoc kobietom, które doświadczyły podobnych życiowych trudności. Miała 50 lat.

O śmierci Alicji Tysiąc poinformował portal PolsatNews, który ustalił też, że kobieta w mijających dniach przebywała w jednym z warszawskich szpitali w związku z zakażeniem koronawirusem. Doniesienia mediów potwierdziła posłanka Lewicy Katarzyna Kotula, która zaznaczyła przy tym, że jej rodzina i bliscy proszą o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie.

Alicja Tysiąc była jedną z najsłynniejszych działaczek na rzecz legalnej aborcji w Polsce. Przed laty kobiecie odmówiono wykonania zabiegu mimo przesłanek zdrowotnych, co zakończyło się wieloletnią walką o sprawiedliwość m.in. przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Informowano ją bowiem, że nie ma powodów, które usprawiedliwiałyby przerwanie ciąży.

Trzecie dziecko Tysiąc przyszło na świat w styczniu 2001 roku, jednak wzrok i stan zdrowia kobiety pogorszyły się na tyle, że utrudniły jej codziennie funkcjonowanie i sprawowanie opieki nad trójką dzieci. Alicja złożyła wtedy pozew przeciwko lekarzowi, który twierdził, że poród przez cesarskie cięcie nie narazi jej zdrowia ani życia.

Walka Alicji Tysiąc o sprawiedliwość była długa, ale owocna. W 2007 roku wydano orzeczenie, którego efektem był nakaz wypłacenia jej 25 tysięcy euro zadośćuczynienia. W międzyczasie starała się nieść pomoc osobom, które mogły zmagać się z podobnymi problemami. Było to szczególnie istotne w odniesieniu do niedawnej decyzji TK, której Tysiąc, podobnie jak setki tysięcy Polek, zdecydowanie się sprzeciwiała.

Pudelek składa kondolencje rodzinie i bliskim zmarłej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(275)
WYRÓŻNIONE
Gdhd
3 lata temu
Miała nieszczęście żyć w Polsce. Dziękujemy Alicjo. Spoczywaj w pokoju
Ttt
3 lata temu
Szkoda kobiety
[*]
3 lata temu
Spoczywaj w pokoju!
Fifi
3 lata temu
Ten Covid to jakiś koszmar! Co chwile ktoś znany z mediów lub ze znajomych dalszych czy bliższych umiera w wieku 40-50 lat!
Mimi
3 lata temu
Miała choroby towarzyszące w tym otyłość. Takie osoby są szczególnie narażone na śmierć z powodu COVID. Tyle w kwestii fat positivity
NAJNOWSZE KOMENTARZE (275)
Gosc
3 lata temu
Dlaczego się nie zaszczepiła?
Jusia
3 lata temu
Polsat zapomniał dodać, że była zaszczepiona 2-ma dawkami, no ale to nie pasuje do narracji szczepionkowej.
Aga
3 lata temu
KARA BOSKA JĄ DOSIĘGŁA !
Meg
3 lata temu
Ironia losu, walczyła o šmierć dla innych a sama padła jej ofiarą.
Karolina
3 lata temu
Dziecku musi być bardzo miło słuchać o tym jak matka chciała się go pozbyć
prawda
3 lata temu
Zapomnieliście dopisać, że była w pełni zaszczepiona
Jola
3 lata temu
No i wychodzą teraz demonstracje na ulicach sama sobie winna Amen
Lego
3 lata temu
Tak!! Dopadła ją opatrzność,walczyła o zabijanie ,los wystawił rachunek.
Woman on Web
3 lata temu
Pół życia walczyła z państwem, które ja wprowadziło w pół-ślepotę, walczyła o zdrowie i dobre imię. Irlandia się zbuntowała przeciw fanatykom, a my?
Dziwne
3 lata temu
Jak ona temu dziecku ,co je chciała usunąć patrzyła w oczy
Olla
3 lata temu
WSZYSCY, KTÓRZY PRZEKROCZĄ GRANICĘ POLSKI POWINNI MIEĆ PRZEPROWADZONY TEST PCR I OBOWIĄZKOWA KWARANTANNA. Jak ta pani z Lesotho, która przebywała w Polsce na Cyfrowym Szczycie ONZ w Katowicach i jest zakażona omikronem mimo zaszczepienia i paszportu covidovego. I to nie jest istotne czy to z Afryki czy z Anglii. Aż strach się bać jak przyjadą nasi beztroscy obywatele z UK. Na płatną kwarantannę do wyznaczonych miejsc. Nasza służba zdrowia nie udźwignie omikrona. Włosi już blokneli tych z Wielkiej Brytanii bo nie są głupi.
czy?
3 lata temu
Jeśli ta Pani była zaszczepiona, pada kolejna teoria, że dzięki szczepieniom przechodzi się łagodniej tę chorobę.
kasia
3 lata temu
Gołym okiem widać, że nie była okazem zdrowia. Widać otyłość, więc nie poszcie, że zmarła na srowid
hmm
3 lata temu
Zawsze się zastanawiam jak czują się dzieci, które miały być "abortowane", ale żyją i to musi być trauma albo co najmniej dziwne wiedzieć, że matka chciała się ciebie pozbyć. Jestem za rozwiązaniami, jakie były w Polsce do 2020 r. Nie jestem fanatyczką żadnej strony, ale to pytanie zawsze mnie poraża... Jak bym się czuła, gdybym wiedziała, że matka nie chciała mnie urodzić, a żyję. Jakie to musi być trudne dla obu.
...
Następna strona