W sierpniu głośno zrobiło się wokół metamorfozy Allana Krupy. Syn Edyty Górniak podjął się współpracy z trenerem celebrytów, pod okiem którego zrzucił aż 15 kilogramów. Jak ustalił wówczas jeden z tabloidów, na treningi pociechy z Leszkiem Klimasem diwa wydała krocie.
Okazuje się, że choć Allan przeszedł niewątpliwą przemianę, wcale nie zamierza się katować restrykcyjnymi dietami. Świadczą o tym najnowsze wykonane mu zdjęcia, na których widzimy, jak zajada się... pszenną bagietką czosnkową z marketu. Posiłek na mieście "przyłapany" przez stołecznych paparazzi 18-latek uzupełnił gazowanym napojem i pitnym jogurtem. Wszystko zaś "przepalił" papierosem. Przynajmniej teraz już legalnie.
Zobacz też: Edyta Górniak narzeka na 17-letniego Allanka na łamach prasy: "Niestety NADAL pali papierosy"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaniepokojony dietą Krupy "Fakt" postanowił się z nim skontaktować i dopytać, czy to oznacza, że powrócił do dawnych nawyków żywieniowych. Okazuje się, że to jak aktualnie odżywia się latorośl Górniak, ściśle związane jest z tym, że... ma dziewczynę.
Śpieszę z wytłumaczeniem. Od jakiegoś czasu przyjąłem nową taktykę żywieniową, która opiera się na jedzeniu jedynie niezdrowych rzeczy - ujawnia niespodziewanie raper, następnie przechodząc do wyjaśnień:
Amerykańscy specjaliści żywieniowi, współpracujący również ze światowymi artystami, poprzez serię specjalistycznych badań ocenili moją urodę i poziom piękna tak wysoko, że zostało mi zalecone natychmiastowe przytycie. Cel to zmniejszenie zainteresowania moją osobą płci żeńskiej, by nie ingerowało to w żaden sposób w związek z moją ukochaną - czytamy.
Wiedzieliście, że z Allanka jest taki żartowniś? Poczucie humoru odziedziczył po mamie?
Przypominamy: Rozbawiona Górniak zastanawia się nad wciągnięciem cukru pudru... nosem: "Twój były mąż byłby z Ciebie dumny"