Kilka lat temu na antenie TVN zadebiutował serial "Brzydula", który błyskawicznie skradł sympatię widzów. Oryginalny format "Yo soy Betty, la fea" również można było oglądać na polskich ekranach. W główną rolę tytułowej Betty wcieliła się kolumbijska aktorka Ana Maria Orozco. Charakterystyczna stylizacja, na którą składała się niemodna grzywka, aparat na zęby i masywne okulary stała się znakiem rozpoznawczym obu produkcji.
Nie da się ukryć, że nawet aktorki odgrywające główne role, po odpowiedniej charakteryzacji były do siebie podobne. Podobnie, jak w przypadku Kamińskiej - tak i Orozco zyskała sporą popularność po tym, jak serial podbił serca widzów na całym świecie. W końcowych odcinkach produkcji bohaterka serialu również przeszła metamorfozę, przeobrażając się w kobietę, której nie dało się nie zauważyć w tłumie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak dziś wygląda Ana Maria Orozco z "Brzyduli"
Kolumbijska aktorka wciąż pozostaje aktywna zawodowo, choć to występy w "Brzyduli" przyniosły jej ogromną rozpoznawalność. 50-latka pozostaje również aktywna na Instagramie, na którym obserwuje ją ponad 900 tysięcy internautów. Aktorka od czasu do czasu dzieli się swoją codziennością i można podejrzeć, jak obecnie się prezentuje.
Nie da się ukryć, że w ogóle nie przypomina "aparatki" Brzyduli. Prywatnie aktorka jest mamą dwóch córek, których doczekała się z Martinem Quaglią. Para była małżeństwem od 2005 do 2012 roku.
Zobaczcie, jak dziś wygląda Ana Maria Orozco.