Jako prezydent Andrzej Duda ma szczególnie dużo zobowiązań. Ostatnio jest tak zapracowany, że nie mógł sobie nawet pozwolić na spędzenie z żoną wtorkowego święta zakochanych. Pierwsza Dama zmuszona była wybrać się samotnie do siedziby jednej z organizacji społecznych działających w Siedlcach, gdzie zorganizowano bal walentynkowy dla jej podopiecznych.
Andrzej Duda udał się do Londynu na zaproszenie króla Karola
W oczekiwaniu na zbliżający się wielkimi krokami przyjazd Joe Bidena, który będzie gościł w Warszawie w dniach 21-22 lutego, Duda zdążył jeszcze wybrać się do Londynu na audiencję u króla Karola III. Ostatnim razem prezydent miał do czynienia z brytyjskim monarchą na pogrzebie królowej Elżbiety, który odbył się 19 września w Westminster Abbey.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do spotkania głowy państwa i royalsa doszło w Pałacu Buckingham. Narady Andrzeja i Karola rozpoczęły o godzinie 13:00 w piątek i potrwały około godziny. Dotyczyły one kwestii związanych z pomocą humanitarną, o czym Duda zapowiadał już wcześniej.
Wiem, że Jego Królewska Mość jest w te kwestie bardzo zaangażowany. Wiem również, że rodzina królewska przeznaczyła znaczące środki na pomoc dla Ukrainy i Ukraińców. Więc prowadzą tutaj rozbudowaną działalność. Są bardzo uwrażliwieni i na pewno będziemy rozmawiali na ten temat - powiedział Andrzej Duda, cytowany przez TVN24.
Ekspert od mowy ciała o spotkaniu prezydenta z królem: "Widać brak dystansu"
Zdjęcia ze spotkania, na które wstęp miał jedynie dworski fotograf, już zdążyły obiec sieć. Na prośbę Plejady postawy obu mężczyzn zgodził się przeanalizować ekspert mowy ciała. Na fotografiach dostrzec można, że prezydent Andrzej Duda ma wyraźnie głębszy ukłon, a wzrok często jest wbity w podłogę. Zdaniem Łukasza Kacy między mężczyznami widać życzliwość względem siebie, na co wskazywać mogą otwarte postawy i brak dystansu. Można jednak wyczuć, że polski prezydent jest zdenerwowany i onieśmielony całą sytuacją.
U Prezydenta Dudy można również zaobserwować przejęcie związane ze spotkaniem - powiedział Łukasz Kaca. Jest to widoczne szczególnie na zdjęciu podczas witania, gdzie Andrzej Duda ma wyraźnie niższy ukłon. Takie zachowanie prezentujemy często odruchowo, gdy spotykamy się z kimś, kogo ranga społeczna jest wyższa lub jesteśmy takim spotkaniem zestresowani. (...). U Króla Karola wzrok jest skierowany w stronę prezydenta, a postawa bardziej skontrolowana, co pokazuje, że to on czuje się bardziej pewnie. Wynika to również z faktu, że spotkanie odbywa się w Anglii, więc automatycznie król ma prawo czuć się bardziej swobodnie.
Zobaczcie zdjęcia z osobistej audiencji Andrzeja Dudy u króla Karola. Zgadzacie się z uwagami eksperta od mowy ciała?