Pandemia koronawirusa w ostatnim czasie całkowicie zdominowała polskie media. Trudno się dziwić - wirus rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie. Aby zminimalizować liczbę kolejnych zachorowań, wielu Polaków zdecydowało się na poddanie domowej kwarantannie i ograniczenie kontaktów towarzyskich. Niestety wciąż nie brakuje osób, które kompletnie bagatelizują zagrożenie związane z COVID-19.
Zobacz: Oburzona Marina o tłumach na warszawskich ulicach: "Jesteście egoistami. Błagam, opanujcie się!"
Aktualne wydarzenia w Polsce i na świecie są szeroko komentowane przez osoby znane z pierwszych stron gazet. Przebywający w izolacji celebryci chętnie dzielą się ze światem swoimi życiowymi refleksjami oraz sprawdzonymi sposobami na produktywne spędzanie czasu w czterech ścianach. Chętnie kontaktują się również z fanami za pośrednictwem transmisji na żywo. Niektórzy do zabicia nudy wykorzystują również specjalne aplikacje.
Od jakiegoś czasu coraz większą popularnością cieszy się platforma TikTok, która umożliwia celebrytom tworzenie krótkich nagrań wzbogaconych o podkład dźwiękowy oraz różnego rodzaju efekty. Kilka dni temu konto w aplikacji założyła Anna Lewandowska. Od tamtej pory trenerka ochoczo dzieli się z fanami swoim żywiołowym tańcem i filmikami w towarzystwie męża.
Okazuje się, że moda zdążyła już nawet wkroczyć w świat polityki. Do grona użytkowników TikToka właśnie dołączył Andrzej Duda. Prezydent podzielił się sensacyjną nowiną za pośrednictwem Twittera.
Wychodząc naprzeciw wszystkim stęsknionym za sportem, wraz z Ministerstwem Cyfryzacji, zapraszamy do turnieju #GrarantannaCup: http://grarantanna.pl.
Od dzisiaj znajdziecie mnie także na Tik Toku! Szukajcie pod nazwą: AndrzejDudaNaTikToku - czytamy we wpisie prezydenta.
Więc to jest Tik Tok? Jestem na Tik Toku? - pyta prezydent w pierwszym filmiku, zwracając się do młodych użytkowników platformy: Wiem, że teraz pilnie się uczycie, ale potrzebny jest też sport. E-sport! Wraz z Ministerstwem Cyfryzacji, zapraszamy do turnieju GrarantannaCup. Link w opisie - zachęca.
Ogłoszenie Andrzeja Dudy wywołało burzę wśród internautów. Nie wszystkim spodobało się, że w obliczu szerzącej się pandemii i kontrowersji wokół majowych wyborów, prezydent zamierza zabawiać obywateli w sieci.
Dzięki Panie Prezydencie, może dowiemy się od Pana od kiedy i jak władze państwowe zainteresowały się koronawirusem? - skomentował Janusz Piechociński.
Pandemia koronawirusa, tysiące chorych Polaków, wielu zmarłych, ponad pół miliona zarażonych na całym świecie, braki w szpitalach, służby medyczne harują jak wół, firmy upadają, a na horyzoncie kryzys gospodarczy... a prezydent robi z siebie klauna na Tik Toku - grzmiał jeden z użytkowników.
Prezydent dużego kraju w Europie w czasie pandemii, gdy lekarze ledwo dają radę, a ludzie umierają... Co robi? Mówi: "Szukajcie mnie na TikToku". Czy można niżej upaść? (...) - dodał kolejny z internautów.
No fascynujące, wszyscy, którym teraz grozi utrata pracy, są pewnie pod ogromnym wrażeniem i odetchnęli z ulgą - skwitował kolejny.
Skontaktuję Pana Prezydenta z synkiem. Zna parę fajnych nakładek. A tak serio, widać jakie sprawy wagi państwowej zaprzątają Panu i współpracownikom głowę - narzekał jeden z użytkowników.
Też nie możecie doczekać się debiutu Andrzeja Dudy w roli tiktokera?
Zobacz również: Zrezygnowany Maciej Stuhr zapowiada, że NIE PÓJDZIE na wybory. "A niech sobie zrobią te wybory, wybiorą tego Andrzeja i dadzą nam święty spokój"