Andrzej Piaseczny figuruje w show biznesowych kronikach już od wielu lat. Choć z początku podchodził do mediów ze sporą rezerwą i opowiadał głównie o aktywnościach zawodowych, to ostatnimi czasy nieco uchylił drzwi do swojej prywatności. Piasek nie tylko dokonał coming outu, ale też coraz chętniej rozprawia o sytuacji społeczno-politycznej w kraju.
Co prawda w mijających miesiącach Andrzej Piaseczny nieco otworzył się na media, jednak wiele faktów związanych z jego życiem poza sceną pozostaje tajemnicą. Jedną z kwestii, o których plotkuje się od lat, są relacje w jego rodzinie. Fani mieli już okazję poznać mamę piosenkarza, z którą wystąpił w programie "Starsza pani musi fiknąć", a także jego siostrę przy okazji jej ślubu.
Przypomnijmy: Tak wygląda BRAT Andrzeja Piasecznego! Dzielą ich zarówno pasja, jak i poglądy... (FOTO)
Niewiele osób pamięta jednak, że Piasek ma też brata, o którym do tej pory wspominał niezwykle rzadko. Wiadomo już, że Krzysztof Piaseczny jest prawnikiem, sędzią i harcmistrzem ZHR, a powodem rzekomo napiętych relacji między braćmi są spory polityczne i światopoglądowe. Wspominał o tym niegdyś sam artysta przy okazji wywiadu z Onetem.
Jest w rodzinie linia podziału, ale myślę, że ona występuje w bardzo wielu miejscach. I to już nie jest śmieszne, że przekroczyliśmy granice przyzwoitości w obrzucaniu się obustronnie inwektywami - wyznał.
Nie jest tajemnicą, że brat Piaska gościł m.in. w Telewizji Trwam i popiera formacje, za którymi, delikatnie mówiąc, nie przepada piosenkarz. Z tego powodu spekulowano, że Andrzej i Krzysztof nie mają najlepszych relacji lub po prostu nie utrzymują ze sobą kontaktu. Tym większym zaskoczeniem jest więc nowy post Piasecznego, w którym ten po raz pierwszy publicznie pokazał brata i jego syna.
Pozwólcie, że dzisiaj będę się chwalił. Na zdjęciu widzicie mojego brata Krzysztofa ze swoim synem. W świecie wartości, z których jako ludzie dorośli wybieramy te nam bliższe, rodzina zawsze będzie dla mnie jedną z najważniejszych. Wczoraj mój bratanek Krzysztof Jr. złożył ślubowanie adwokackie. Młody! Jestem z Ciebie dumny! Najszczersze gratulacje - napisał Piasek pod postem.
Na zdjęciu wyraźnie widać, że czas leci, a Krzysztof Piaseczny nieco się zmienił od czasu pamiętnej wizyty w Telewizji Trwam, o której tak rozpisywały się media. Dużo ciekawsza jest jednak kwestia relacji obu panów, bo wydaje się, że ich kontakty nieco się ociepliły od czasu wspomnianego wywiadu.
Myślicie, że udało się przełamać "linię podziału" w rodzinie Piasecznych?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!