Ewa Drzyzga i Andrzej Sołtysik przez wiele lat starali się unikać plotek i nie epatować swoją prywatnością w mediach. Skupiali się na swoich karierach zawodowych, ale ciekawostką jest fakt, że kiedyś byli parą.
Chociaż o romansie Ewy Drzyzgi i Andrzeja Sołtysika było wiadomo od dawna, to oboje po rozstaniu starali się nie wchodzić w szczegóły. Dziennikarz "Dzień Dobry TVN" dopiero kilka lat temu postanowił opowiedzieć w mediach nieco o tej relacji w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia".
ZOBACZ: Niezręczny moment w "Dzień Dobry TVN". Dorota Wellman INTERWENIOWAŁA po słowach Andrzeja Sołtysika!
Sołtysik przyznał, że z Drzyzgą poznali się za czasów studiów i od razu zaimponowała mu jej wiedza.
Miała talent i coś umiała, podczas gdy ja byłem kompletnie zielony - wspomina po latach Sołtysik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się okazuje, początki ich romansu były dość ciekawe. Pracując w radiu, spędzali ze sobą sporo czasu i mieli w redakcji nawet własne śpiwory. Wszystko przez to, że ostatni serwis informacyjny emitowano około pierwszej w nocy, a o 4:30 Drzyzga rozpoczynała nową zmianę. Zakochani długo milczeli na temat relacji i przyznali, że się spotykają dopiero pod koniec 1991 roku.
ZOBACZ: Rekordzistów dzielą 44 lata. Poznajcie pary z dużą różnicą wieku, które założyły rodzinę (ZDJĘCIA)
Jednak uczucie łączące ich szybko zostało zweryfikowane przez rzeczywistość, ponieważ wkrótce drogi obojga zaczęły się coraz mocniej rozchodzić. W końcu Ewa zaangażowała się w poważny związek z Andrzejem Roszakiem, więc o nawiązaniu głębszej relacji nie było już mowy. Z perspektywy czasu dziennikarz stwierdza po prostu, że "fajnie" wspomina ten okres.
Było fajnie, ale najwyraźniej oboje byliśmy zbyt młodzi. Chociaż Ewa wykazywała wtedy większą ode mnie dojrzałość - przyznał.
We wspomnianym wywiadzie Sołtysik wyznał, jak po latach wyglądają ich relacje.
Jesteśmy trochę bliżej za sprawą "Dzień Dobry TVN", choć przyjaźń to już za dużo powiedziane - mówi dość ostrożnie.
Wiedzieliście, że Drzyzga i Sołtysik byli kiedyś parą?