Aneta Glam i amerykański multimilioner przez ponad dekadę tworzyli związek, który wydawał się być szczęśliwy. Przeszkodą nie była różnica wieku wynosząca ponad dwadzieścia lat. Ostatnio jednak pojawiły się plotki o kryzysie w ich relacji. Caroline Derpienski twierdziła, że para się rozstała, co miałyby potwierdzać zdjęcia George'a z młodszą kobietą. Aneta Glam zaprzeczyła tym doniesieniom, twierdząc, że wkrótce ujawni więcej szczegółów na ten temat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zapowiedziała, tak zrobiła. Aneta Glam poinformowała właśnie, że podjęła decyzję o zakończeniu 12-letniego związku. W rozmowie z Party.pl wyznała, że kluczowym czynnikiem były różnice w priorytetach.
Mimo że nadal się kochamy i szanujemy, to oboje poszliśmy w inne drogi. Ja i George 31 grudnia postanowiliśmy się rozstać. Było to szokiem dla nas. Od jakichś dwóch lat wiedzieliśmy, że to się szykuje, szczególnie po tym, jak on wyjechał na tę podróż długą na dwa lata na Pacyfik. (...) Zaczął mieć inne priorytety - ta łódź była jak jego żona, ja poszłam na drugą pozycję, czego nie lubię - przyznała.
Glam przyznała, że długie podróże jej partnera stały się punktem zapalnym w ich relacji. Podczas jego nieobecności odkryła nowy styl życia, który bardziej odpowiadał jej potrzebom.
Ja nie chcę ryzykować mojego życia i nie lubię być na łodzi cały czas. Ja w końcu dzięki jego podróżom odkryłam swój własny świat - swoje własne misje, swoje własne cele i jak on wrócił z tego Pacyfiku, myśmy oboje doznali takiego szoku. (...) I pomyślałam: "Ja nie mogę tak żyć". Coś we mnie pękło - to już koniec między nami, jak dla ciebie załoga jest tak ważna, to ja nie widzę tutaj miejsca dla siebie.
Rozmowa z partnerem była trudna, ale Glam jest przekonana, że podjęła właściwą decyzję. Teraz skupia się na przyszłości i nowych planach.