Caroline Derpienski to wyjątkowa postać w rodzimym show-biznesie, która nieustannie ściąga na siebie uwagę. Celebrytka ma też wyjątkową skłonność do generowania dram. W ostatnim czasie dość głośno jest o przepychankach, które toczy ze swoją największą nemezis, czyli Anetą Glam.
Kilka dni temu młoda celebrytka przekonywała, że związek jej nieco starszej "koleżanki" oraz George'a Wallnera dobiegł końca. Udostępniła nawet zdjęcia ukochanego Glam ze znacznie młodszą, pochodzącą z Polski blondynką. Z kolei wywołana do tablicy Anetka zarzuciła Caroline, że ta ma obsesję na jej punkcie. Przebywająca obecnie na wczasach Derpienski nie odpuszcza. Zapewniła, że będzie publikować kolejne materiały dotyczące znajomości George'a z tajemniczą blond Karoliną.
Aneta Glam rozmawiała z George’em. Dramy z Caroline Derpienski ciąg dalszy
I znów jest akcja - musi być reakcja. Obserwatorzy tej medialnej dramy na odpowiedź Anety nie musieli zbyt długo czekać. Celebrytka opublikowała na Instagramie aż kilka relacji, w których odnosiła się do zamieszania. Jak zapewniła, wszystko było tylko aranżacją i jest po rozmowie z ukochanym, lecz dokładne szczegóły dopiero przekaże. Głos ma zabrać również zamieszany we wszystko George.
Ludzie! Co mi właśnie George opowiedział o tej Karolinie! Padniecie! Kosmos! To była aranżacja! I chyba domyślacie się, kto w tym maczał ręce! Wow! Jestem w szoku, że aż taka obsesja na moim i George'a punkcie. Nie sądziłam, że aż do tego się posuną. Idę teraz spać, jutro wam opowiem. George też się wypowie. Kupujcie popcorn! - napisała Glam.
A psychopatka niech już do psychiatryka idzie i izolatkę na oddziale zamkniętym rezerwuje, bo już się nigdy po tym nie pozbiera. Ty Krychu też - dodała, wspominając ukochanego 24-latki.
Aneta Glam podzieliła się również wiadomością, którą otrzymała od internauty. Oczywiście celebrytka nie zapomniała dołożyć do tego pięciu groszy od siebie.
A idiotka myślała, że zrobi kilka zdjęć, naopowiada o Tobie głupot i wszyscy uwierzą. Czekam z niecierpliwością - stwierdził obserwator celebrytki.
George ma 74 lata i jeszcze czegoś takiego nigdy nie doświadczył ani nie słyszał o niczym takim. On jest zszokowany chyba jeszcze bardziej niż ja, że tacy ludzie istnieją i że mają czas robić takie rzeczy. A żyje w Miami od 25 lat i nic podobnego nie widział, a myślał, że już widział wszystko - odpowiedziała mu Aneta.
Czekacie na kolejną odsłonę dramy Glam - Derpienski?
