Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk są rodzicami sześcioletnich bliźniaków. Niestety, krótko po ich narodzinach aktor zauroczył się koleżanką z serialu Pierwsza miłość, Agnieszką Włodarczyk i postanowił porzucić dla niej rodzinę. Miłość "ciał astralnych" nie doczekała się drugiej okładki w Vivie. Uczucie wygasło na planie Celebrity Salon, gdzie Krawczyk depilujący pachy klientowi, spotkał Sylwię Juszczak.
Anecie bardzo pomógł udział w Tańcu z gwiazdami, w którym zajęła pierwsze miejsce. Aktorka zaczęła być rozpoznawalna nie tylko jako porzucona matka dzieci Krawczyka. Zając coraz częściej zapraszana jest do telewizji śniadaniowych. Ostatnio celebrytka pojawiła się w studio Dzień Dobry TVN, żeby porozmawiać o... Snapchacie. W rozmowie z Kingą Rusin i Piotrem Kraśko tłumaczyła, w jaki sposób uczy synów najnowszych technologii:
Staram się nałożyć nacisk na to, żeby moje dzieci edukować, jak w mądry sposób wykorzystywać te całe technologie. U mnie dzieci bez problemu odblokowują wszystkie telefony i tablety. Gry edukacyjne, aplikacje, które ściąga się razem z książką. Muszę pilnować, żeby dzieci nie wrzucały nic na mojego Snapchata. Nie wiem kiedy oni się tego nauczyli.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news