Po rozstaniu z Bradem Pittem Angelinę Jolie pochłonęło życie rodzinne. Jako mama sześciorga dzieci gwiazda miała do ogarnięcia sporo tematów, a porządkowanie życia rodziny po rozpadzie związku stało się jej priorytetem. Ostatnio jednak Jolie coraz więcej czasu poświęca się działalności publicznej i pracy.
Na wiosnę aktorka pełniąca od kilku lat funkcję ambasadorki dobrej woli Narodów Zjednoczonych przyleciała do Polski, skąd trafiła do Ukrainy. Dopominająca się o prawa dla uchodźców na całym świecie gwiazda spotkała się z mieszkańcami Lwowa, wypiła kawę w jednej z tamtejszych kawiarni, musiała też ewakuować się ze wszystkimi do schronu, gdy na ulicy rozległ się nagle alarm przeciwbombowy.
Teraz aktorka przebywa we Włoszech. W Rzymie Jolie pracuje nad swoim nowym filmem, ekranizacją powieści Alessandro Baricco "Without Blood". Fotoreporterzy podpatrują, co Jolie porabia w stolicy Włoch po zakończeniu zdjęć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedawno aktorkę "przyłapano" na targu, na którym robiła zakupy razem z córkami - Zaharą i Vivienne. Teraz zaś w sieci prawdziwą furorę robią nagrania z koncertu, który odbył się w rzymskim Circo Massimo. Gwiazda wieczoru, zespół Maneskin, przyciągnęła 70-tysięczną widownię, wśród której była też Angelina Jolie.
47-latka bawiła się na koncercie z 16-letnią córką Shiloh. Widać, że obie są fankami Maneskin, bo w trakcie występu nie tylko tańczyły i oklaskiwały zespół, ale i śpiewały jego kawałki.
Serca fanów Jolie podbiły filmiki, na których widać rozpromienioną gwiazdę śpiewającą "I Wanna Be Your Slave". Internauci już nazwali Angie "najbardziej cool mamą".
Zobaczcie, jak Angelina szaleje na trybunach.