Po kilku latach przerwy Angelina Jolie wróciła na duży ekran filmem "Maria" w reżyserii Pablo Larraína. Produkcja opowiada historię Marii Callas, operowej śpiewaczki. Aktorka wcieliła się w tytułową postać, co kosztowało ją wiele pracy. Nie tylko uczyła się śpiewu, ale także intensywnie promowała film podczas różnych imprez branżowych.
Aktorka była obecna na najważniejszych festiwalach filmowych. Produkcja nie przeszła bez echa. Okazuje się jednak, że pomimo nominacji do Złotego Globu i sporego uznania krytyków, Jolie niestety nie udało się otrzymać wyróżnienia od SAG Awards ani od Amerykańskiej Akademii Filmowej, która to w czwartek 23 stycznia ogłosiła kandydatów do Oscarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Angelina Jolie załamana
Jak przekazują informatorzy zagranicznych portali, aktorka ma być załamana brakiem uznania ze strony Akademii Filmowej, zwłaszcza że włożyła w film wiele pracy.
Angelina jest załamana… spójrz tylko na wszystko, co zrobiła dla filmu — chciała dostać nominację. Wystąpiła w Jimmym Fallonie, jej pierwszym programie późnym wieczorem od ponad dekady... Pojechała nawet na rozdanie nagród Gotham. Pojawiła się na okładkach wszystkich tych magazynów - stwierdza informator "PageSix".
Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku.
Zdaniem jednego ze znawców branży filmowej, który także rozmawiał ze wspomnianym portalem, powodem, dla którego gwiazda nie otrzymała nominacji były sprawy prywatne, dokładniej publiczny rozwód z Bradem Pittem. Jak twierdzi ekspert, cała branża stanęła po stronie jej eks męża.
To pokazuje, że Hollywood jest w drużynie Brada. Globy pokazały, że zagraniczna prasa ją kocha, ale to nie jest Hollywood. Nikt nie zamierzał sprzeciwić się Bradowi i oddać głosu Angelinie… ludzie po prostu kochają Brada - wyznaje informator "PageSix".
ZOBACZ TAKŻE: Angelina Jolie i Brad Pitt oficjalnie ROZWIEDLI SIĘ po 8-letniej batalii sądowej! "Aktorka poczuła ulgę"