Przyglądając się gwiazdom zarówno zagranicznych edycji formatu "Top Model", jak i tej rodzimej, można zauważyć smutną zależność: uczestnikom programu rzadko kiedy udaje się zrobić oszałamiającą karierę w świecie mody. W najlepszym wypadku marzący o chodzeniu po światowych wybiegach aspirujący modele zostają influencerami, którzy przypominają o sobie mediom głównie za sprawą internetowych dram.
Jest jednak kilka szczęściar, którym udało się przebić w światku "fashion" i faktycznie zapracować na swoje nazwisko. Jednym z takich wyjątków od reguły jest Ania Piszczałka, gwiazda pierwszej odsłony show, w której ostatecznie zwyciężyła dawno już przez wszystkich zapomniana Paulina "Szara Myszka" Papierska ze Zbąszynka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ania Piszczałka nie wygrała Top Model. Dziś robi za to wielką karierę
Od pojawienia się Ani w programie mija właśnie 13 (!) lat, a dość niepozorna modelka wciąż może pochwalić się niezachwianą pozycją w branży. Oprócz chodzenia w pokazach największych rodzimych projektantów, Piszczałka od czasu do czasu jest też bywalczynią salonów. W piątek celebrytka brylowała na evencie "Moda na recykling" w Warszawie, gdzie oprócz niej pojawiło się jeszcze kilka znanych twarzy.
32-latka miała na sobie oryginalny, biały top, do którego dobrała skórzane spodnie-rurki i czółenka na obcasach. Jej blond włosy sięgały ramion, a czoło zasłaniała gęsta grzywka.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Ani Piszczałki, gwiazdy pierwszej edycji "Top Model". Bardzo się zmieniła na przestrzeni lat?