Trwa ładowanie...
Przejdź na
Nike
|
aktualizacja

Ania Rusowicz żegna zmarłego tatę, z którym przez lata była skłócona: "Wybaczam Ci i pozwalam odejść"

184
Podziel się:

21 października zmarł Wojciech Korda. Muzyk w ostatnich latach ciężko chorował. Przez lata nie nie utrzymywał kontaktu z córką. Teraz Ania Rusowicz opublikowała wyjątkowy wpis.

Ania Rusowicz żegna zmarłego tatę, z którym przez lata była skłócona: "Wybaczam Ci i pozwalam odejść"
Wojciech Korda i Ania Rusowicz (AKPA)

Wojciech Korda zmarł w wieku 79 lat. Muzyk Niebiesko-Czarnych ciężko chorował, był po sześciu udarach. Przez lata nie utrzymywał kontaktu z córką, która miał do niego żal, że po śmierci jej matki oddał ją na wychowanie rodzinie. Dziewczyna długo nie mogła się z tym pogodzić. Matka dziewczyny, Ada Rusowicz, zginęła 1 stycznia 1991 roku w wypadku samochodowym. Wojciech Korda i jego żona wraz z nowo poznanymi ludźmi wracali samochodem z koncertu noworocznego. Wpadli w poślizg. Zginęli wszyscy poza muzykiem.

Wojciech Kord zmarł w wieku 79 lat po długiej i ciężkiej chorobie

O śmierci muzyka poinformowała jego żona. Lider zespołu Niebiesko-Czarnych w ostatnich latach chorował i był przykuty do łóżka. Miał za sobą sześć udarów.

Dzisiaj o godz. 13.40 po bardzo długiej i ciężkiej chorobie odszedł mój kochany mąż - napisała 21 października Aldona Kędziora-Korda na swoim profilu na Facebooku.

Ania Rusowicz wybaczyła ojcu

Ania Rusowicz nie była w stanie wybaczyć ojcu, że, gdy była mała, oddał ją rodzinie. W 2019 roku muzyk próbował nawiązać z nią kontakt, ale artystka nie zgodziła się na spotkanie. Sytuacja zmieniła się, gdy stan Wojciecha Kordy się pogarszał. Wówczas Ania postanowiła się z nim spotkać. Teraz Ania Rusowicz zdecydowała się pożegnać ojca w mediach społecznościowych.

Wybaczam Ci, uwalniam Cię, pozwalam Ci odejść - napisała.

Pod postem pojawiło się wiele kondolencji i słów wsparcia od obserwatorów Ani:

Wyrazy współczucia. Znałam twojego tatę, twoja mama Ada i Wojtek przyjaźnili się z moimi rodzicami dawno temu. Przytulam. Kondolencje i wyrazy współczucia.; Pani Aniu, szczere kondolencje. Cóż począć, musimy się z tym już pogodzić. Ta wiadomość pogrążyła i mnie w smutku; Przykro. Bądź dzielna; Kondolencje i wyrazy współczucia.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(184)
WYRÓŻNIONE
Rrr
rok temu
Dziwnie brzmią tak intymne slowa na insta🙄
Sec
rok temu
Lepiej wybaczyć za życia.
GOSC66
rok temu
Dobrze ja rozumiem. Od nastu lat nie mam kontaktu z rodzicami. Mialam terror psychiczny i fizyczny. Depresja i stany lekowe. Skonczylo sie psychoterapia.I to rodzice pokazali mi plecy. Zycze im przedewszystkim zdrowia.
Cxrb
rok temu
Ja nie potrafię wybaczyć swojemu ojcu,tak ciężko....
Sobota
rok temu
Skomplikowane życie, albo ludzie często sami komplikują.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (184)
ech.....
rok temu
A ta będzie znowu opowiadać publicznie o swojej krzywdzie. Kiedy ta kobieta zrozumie, że ojciec prowadząc samochód zabił własną żonę, oprócz niej dwie osoby i sam cudem się uratował? Czy naprawdę nigdy nie dotarło do niej, co przeżył? Oddał córkę do najbliższej rodziny, bo może nie umiałby sobie poradzić. A może jego trauma była tak wielka, że nie umiał patrzeć w oczy małej dziewczynki? Może czuł się winny. Może, bo przecież nie wiem. Może nie stać go było na opiekę, bo przecież koncertował, żeby zarabiać. Syn był już dorastający, ona była mała. Zawsze mnie drażniły te jej wywiady i chora zawziętość w trwającej latami - nawet w ciężkiej chorobie ojca. Swoje przebaczanie (PUBLICZNE) to właściwie może sobie wsadzić. Wielkiego talentu nie ma, żeruje na nazwiskach rodziców i ich twórczości.
Ewa
rok temu
Okropna miąkwa ta cala Ania.
ewq
rok temu
nie wiem Aniu ale moze lepiej dla Ciebie ze oddal Cie rodzinie , wyszlas na ludzi, nie wiadomo jakby to bylo gdybys zostala z ojcem.
40stka
rok temu
To ten co zostawil corke a wzial tylko syna ? - od rodzicow slyszalam nie znam
Gość
rok temu
Zawsze lubiłam Anię. Fajna rozsądna kobieta do tego utalentowana. Fajnie śpiewa. Ma niemal identyczny głos jak jej mama. Ostatnio jednak Ania która bardzo rzadko opowiadała publicznie o swoim prywatnym życiu i niewiele o nim było wiadomo zaczęła się dziwnie wypowiadać na ten temat. Uważam iż niepotrzebnie ujawnia przyczyny rozwodu z mężem bo to ich sprawa i stawia Anię w nie najlepszym świetle oskarżając byłego męża ojca ich synka o jakąś przemoc. Teraz ten wpis po śmierci ojca. Mogła złożyć kondolencje żonie ale w bezpośredniej rozmowie a nie w sieci. Pewnie nie mają najlepszych relacji bo myślę, że jej ojciec i jego żona pewnie mieli pretensje o to , że nie wspierała ich finansowo tym bardziej, że borykali się z trudnościami finansowymi o czym pisano. Widać, że Ania ogromnie przeżyła to, że jej ojciec po tragicznej śmierci jej mamy nie chciał się nią opiekować tylko oddał ja na wychowanie rodzinie natomiast zostawił przy sobie syna.
Alina
rok temu
Podbija kliknięcia
Nina
rok temu
Osoba "przecież nie oddał do domu dziecka" znowu się uaktywniła... Przeraża mnie, że ktoś uważa oddawanie "zbędnych" dzieci, za coś normalnego. Ja nie rozumiem, jakim trzeba być człowiekiem, żeby tak postąpić. I to zaraz po śmierci matki. Koszmar
PANI ANIU
rok temu
OJCIEC. NIECH OD POCZYWA W SPKOJU ,DLA PANI WYRAZY WSPÓLCZCIA Ps .WYBACZA SIĘ ZA ŻYCIA OSOBY A NIE PO SMIERCI A O TYM CZY CZŁOWIEK MOŻE ODEJŚĆ I KIEDY DECYDUJE TYLKO PAN BÓG . CZŁOWIEK NIE MA TU NIC DO POZWALANIA
Grażyna
rok temu
Smutno się czyta kiedy artyści odrzucają swoje dzieci,a jest ich dużo i chcą żeby ludzie ich kochali i szanowali.
aaa
rok temu
za życia wybaczamy teraz? dziwny jest ten świat
Halo
rok temu
Na pewno przeczyta.
Xxx
rok temu
Pozwala mu odejść, ależ wielkoduszna
groszekwkropk...
rok temu
teraz to w buty wybaczenie
Sada
rok temu
Jak kiedyś umrze też dostanie przebaczenie ..
...
Następna strona