Tydzień temu TVP wyemitowało długo wyczekiwany finał "Rolnik szuka żony". W tej edycji programu miłości poszukiwało pięciu właścicieli gospodarstw rolnych: Adrian, Jakub, Seweryn, Sławomir oraz Waldemar. Ostatecznie okazało się, że jedynie dwójce uczestników udało się zapoznać na planie show wymarzone partnerki.
Zdecydowanie największą sympatią w szóstym sezonie programu cieszył się 42-letni Jakub. W zasadzie od samego początku rolnika w szczególności zauroczyła go jedna z kandydatek, Ania. Stosunkowo szybko zdecydował się więc pożegnać drugą zaproszoną do gospodarstwa uczestniczkę, aby jak najlepiej poznać jej rywalkę. Wspólnie spędzony czas i szczere rozmowy znacznie zbliżyły do siebie parę.
W ostatnich odcinkach show oboje otwarcie deklarowali już, że poważnie myślą o wspólnej przyszłości. Jakubowi udało się również złapać świetny kontakt z synem kobiety, Jasiem. Ostatecznie para zdecydowała się kontynuować swój związek po zakończeniu emisji programu. W finale "Rolnik szuka żony" Jakub zdradził nawet, że zdążył już wyznać partnerce miłość i zdarzyło im się nawet rozmawiać na temat ślubu.
Wszystko wskazuje na to, że uczucie Ani i Jakuba kwitnie. Niedawno uczestniczka programu postanowiła pochwalić się w mediach społecznościowych okazałym bukietem czerwonych róż, które podarował jej partner. Okazało się, że do romantycznego gestu rolnik nie potrzebował żadnej specjalnej okazji.
"Czy musi być okazja? Okazuje się, że niekoniecznie" - pochwaliła się na swoim instagramowym profilu Ania.
Zobaczcie prezent rolnika. Spodziewaliście się, że jest takim romantykiem?
Zobacz: "Rolnik szuka żony": Romantyczny Jakub do Ani: "Tutaj na łódce buja, to może i ty się zabujasz"