Anita Sokołowska, znana z takich seriali jak "Na dobre i na złe" czy "Przyjaciółki", zawsze była postacią, którą publiczność uwielbiała. Jej talent aktorski i naturalne piękno przyciągały widzów, ale jej życie prywatne pozostawało tajemnicą. Aktorka nigdy nie dzieliła się zbyt wiele szczegółami na temat swoich osobistych doświadczeń, zwłaszcza tych dotyczących miłości i rodzicielstwa.
Kim był pierwszy mąż Anity Sokołowskiej?
Jednakże, mało kto wie, że Anita Sokołowska już raz zdecydowała się na małżeństwo. W 1999 roku poznała Rafała Malinowskiego na studiach aktorskich w Łodzi, i wkrótce później postanowili sformalizować swój związek. Niestety, mimo młodzieńczej miłości, ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu. W miarę jak Anita zdobywała popularność zarówno na scenie teatralnej, jak i na ekranach telewizorów, ich związek zaczął się rozpadać. Rafał Malinowski nie odnosił takich samych sukcesów, obecnie częściej staje po drugiej stronie kamery. Para rozwiodła się w 2009 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oboje jesteśmy szczęśliwi. Rafał ma dwójkę dzieci, świetną żonę. Czasem się widujemy, nasze dzieci biegają razem po placu zabaw - mówiła o pierwszym mężu Sokołowska w rozmowie z magazynem "Twój Styl".
Anita Sokołowska - kim jest jej obecny partner?
Dwa lata przed oficjalnym zakończeniem swojego pierwszego małżeństwa, Anita Sokołowska spotkała Bartosza Frąckowiaka, reżysera z bydgoskiego Teatru Polskiego. Pracowali razem przy sztuce "Przebudzenie wiosny". Ich związek nie rozkwitł od razu, ale zaczęło się od intelektualnej fascynacji. Anita Sokołowska opowiadała, jak była pod wrażeniem Bartka po jednej z pierwszych prób.
Po jednej z pierwszych prób byłam totalnie pod wrażeniem Bartka. Poszłam do garderoby, wzięłam do ręki leżącą tam książkę i na pierwszej stronie natknęłam się na wstęp, który on napisał. Zaczęłam czytać i miałam wypieki na twarzy. Co za język! Sposób myślenia. Już wiedziałam, że wpadłam po uszy - mówiła Anita Sokołowska.
Mimo głębokiego uczucia, które połączyło Anitę i Bartosza, a także narodzin ich syna Antoniego w 2013 roku, para zdecydowała się nie sformalizować swojego związku. Oboje są zdania, że nie potrzebują "papierka", aby stworzyć trwałą i szczęśliwą rodzinę. Ich relacja nie była pozbawiona trudnych chwil, takich jak życie na odległość - on w Bydgoszczy, ona w Warszawie, czy utrata pracy przez Bartosza. Jednak żadne z tych wyzwań nie zdołało ich pokonać na tyle, aby podjęli decyzję o rozstaniu. Ich związek nadal jest silny i zdrowy.