Wieści o tym, że Anna Głogowska i Mikołaj Roznerski mieli spędzić romantyczny weekend w Paryżu, pojawiły się w mediach jeszcze w połowie lutego. Od czasu rozstania z Adrianą Kalską aktor wyraźnie dystansuje się od tych doniesień, jednak jego rzekoma ukochana wciąż subtelnie do nich nawiązuje, wyraźnie wodząc media plotkarskie za nos.
Tylko ostatnimi czasy Anna Głogowska chwaliła się już bukietem róż od "kolegi z pracy", a także odniosła się do meritum sprawy w dość tajemniczym wpisie. Wszystko oczywiście z przymrużeniem oka, bo do tej pory oficjalnie nie skomentowała tych plotek. Mikołaj Roznerski przyjął z kolei inną strategię i unika tematu jak ognia, tłumacząc, że jego serce jest już zajęte przez syna.
Teraz Głogowska znów nawiązała do ustaleń mediów, co niektóre tabloidy już uznają za dowód ostateczny w sprawie romansu aktorskiej pary. Na instagramowym profilu Anny pojawił się urodzinowy post, do którego dołączyła nagranie, na którym zdmuchuje świeczki z tortu w towarzystwie koleżanek. Uwagę mediów przykuł jednak opis, w którym wyznała, że faktycznie jest zakochana.
Tak! 02.04 - usiadłam na "dwóch krzesełkach"... Jestem SZCZĘŚCIARĄ! Mam przyjaciół! Cudowną rodzinę! Kocham i jestem kochana... Mam ciekawe życie! Jestem zdrowa! Czego ja mogę sobie jeszcze życzyć...? Ach! Jednak mam życzenie...! MAM! Niech się spełni... - napisała.
Wygląda więc na to, że w sercu Głogowskiej zagościł ktoś wyjątkowy i to z wzajemnością. Pod postem pojawiło się z kolei wiele ciepłych słów i życzeń pod adresem aktorki, która właśnie skończyła 44 lata i wydaje się, że jest szczęśliwsza niż kiedykolwiek.
Myślicie, że chodzi właśnie o Mikołaja?