Robert i Anna Lewandowscy są coraz rzadszymi gośćmi w swoim ojczystym kraju. Prawdopodobnie gdyby nie ich rodzinne domy i stęsknieni najbliżsi, całkowicie wykreśliliby przyloty do Polski ze swoich napiętych grafików. Za ich dalszą przyszłością na obczyźnie przemawia coraz więcej przesłanek.
Na co dzień życie wysportowanej pary wypełniają treningi i inne liczne zobowiązania zawodowe. Szczególnie "Lewy" przeżywa teraz intensywny okres, walcząc o jak najwyższy wynik FC Barcelony w rozgrywkach La Ligi. Nieudana passa napastnika zdaje się jednak nie mieć końca. Pomimo strzelonego w niedzielę gola dla swojej drużyny, eksperci futbolowi nie przestają wypominać mu zmarnowanej szansy na bramkę pod koniec pierwszej połowy spotkania z Granadą, która być może zapewniłaby Dumie Katalonii prowadzenie i ostateczną wygraną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lewandowscy udali się na zasłużony odpoczynek. Są tam po raz pierwszy
Małżonkowie jako pełnoprawni obywatele świata zwiedzili już wiele odległych zakątków świata. Co ciekawe, nigdy wcześniej nie odbyli wspólnej podróży do uchodzącej za narciarski raj Andory. To właśnie tam spędzają zimowe ferie w towarzystwie córek: 7-letniej Klary i młodszej o 3 lata Laury.
Dla cenionego piłkarza z pewnością jest to ucieczka od natłoku myśli i cenny czas do przemyśleń na temat dalszej sportowej przyszłości. Przede wszystkim jednak taki wyjazd pomaga w cementowaniu relacji rodzinnych. Kadry zamieszczone na instagramowym profilu trenerki pokazują, że wyjazd bardzo korzystnie wpłynął na całą czwórkę.
Dziewczynki zapoznawały się z podstawami jazdy na nartach. Pomimo uwiecznionych na zdjęciach upadków nawet na chwilę nie opuszczał ich dobry nastrój. W przerwach od szusowania czas urozmaicał im tata, który dzielnie ciągnął je na sankach, nie odstępując ich na krok. W tym samym czasie Anna Lewandowska cieszyła oczy przepięknymi górskimi krajobrazami, zatapiając się we własnych myślach. Na chwilę udało im się jednak wyskoczyć na wspólną przejażdżkę kolejką linową, celebrując rzadko nadarzającą się okazję do spędzenia czasu wyłącznie we dwoje.
ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska pokazała TWARZE CÓREK, gdy witały Roberta w domu. "Tatuś wrócił po tygodniu" (FOTO)