Anna i Robert Lewandowscy ze względu na specyfikę pracy piłkarza od lat są w nieustannych rozjazdach. Trenerka nie ukrywa, że choć zwiedzanie świata prywatnym samolotem to niesamowity luksus, życie na walizkach ma także swoje minusy.
Choć zapracowany na co dzień usportowiony duet najchętniej wypoczywa na Majorce, zdarza się, że celem naładowania baterii obierany jest inny kierunek.
Przypominamy: Wiemy, gdzie na Malediwach zatrzymała się Anna Lewandowska! Koszt za noc to nawet... 17 TYSIĘCY ZŁOTYCH
Podobnie jest teraz. W nocy z niedzieli na poniedziałek Ann wrzuciła na Instastories zdjęcie basenu, pod którym napisała "kocham to miejsce" i oznaczyła hotel, ujawniając tym samym, że przebywa na urlopie w Turcji. Okazuje się, że zatrzymała się z rodziną w tym samym obiekcie, w którym spała wraz z fankami podczas trwania ostatniego ze swoich autorskich obozów.
Lewa zdążyła już pochwalić się wideo z hotelowego basenu oraz zdjęciem zielonego smoothie, a także nagraniem z treningu ze szwagierką, Mileną, dając tym samym do zrozumienia, że nawet podczas wakacji z rodziną nie zamierza odpuszczać z rzeźbieniem sylwetki.
Robert zaś udostępnił selfie z żoną. Na obrazku widzimy uśmiechniętego sportowca bez koszulki i w okularach przeciwsłonecznych. Ania z kolei miała na sobie neonowy strój kąpielowy, biżuterię oraz okulary na nosie.
Wakacje za 3, 2, 1... - napisał pod fotografią 33-latek.
Nie możecie się doczekać kolejnych publikacji z urlopu Lewych?