Jak na gwiazdy światowego formatu przystało Robert i Anna Lewandowscy od dawna już wzbudzają zainteresowanie polskich, ale i międzynarodowych marek. O ich celebryckim statusie świadczy choćby fakt, że para od dobrych kilku sezonów może się pochwalić współpracą z Dolce & Gabbana. To właśnie duet kontrowersyjnych projektantów najczęściej ubiera nasze narodowe dumy na wielkie wyjścia, takie jak na przykład Festiwal Filmowy w Cannes sprzed paru tygodni.
Teraz Lewandowscy zostali zaproszeni przez D&G na Sycylię. W ramach współpracy Anna zaprezentowała na instagramowym profilu inspirowany włoską glazurą kostium, do którego dołączono wzorzystą chustę i białą torebkę na pasku. Stylistyka prosto rodem z Półwyspu Apenińskiego.
Równie ciekawie prezentował się Robert. Jego niestety marka wyposażyła najwyraźniej tylko w szlafrok. Mimo wszystko piłkarz się nie zraził, tylko pozował cierpliwie do zdjęć z żoną na tle zapierających dech w piersiach widoków.
Teraz Wasza kolej, żeby zadecydować. Kto wyglądał lepiej - Ania czy Robert?