Trwa ładowanie...
Przejdź na

Anna Kalata: "Wciąż liczę kalorie, ale czasem pozwalam sobie na pączka"

58
Podziel się:

"Kiedy tylko wrócimy do dawnych nawyków, wtedy niestety waga wraca".

Siedem lat temu Anna Kalata przeszła spektakularną metamorfozę. Byłej minister pracy i polityki społecznej udało się zrzucić prawie 40 kilogramów. W wywiadach zapewniała, że bodźcem do tak radykalnej metamorfozy była wizyta w Indiach, która sprawiła, że zmieniła rozmiar 52 na 36.

Utrata wagi oraz zmiana wizerunku szybko wepchnęła Kalatę na salony. Zachwycona sukcesem i nagłą popularnością założyła bloga, na którym radziła Polkom jak schudnąć. Mimo upływu siedmiu lat byłej posłance udało się utrzymać efekty metamorfozy w przeciwieństwie do Dominiki Gwit.

W najnowszym wywiadzie przyznała, że nadal zachowuje zdrową dietę, jednak unika rygorystycznego jadłospisu. Dodała, że pozwala sobie na wysokokaloryczne przekąski w postaci pączków. Twierdzi, że w utrzymaniu idealnej sylwetki pomaga jej medytacja oraz joga:

Wciąż liczę kalorie, ale czasem pozwalam sobie na pączka. Zaczęło się od fascynacji Indiami, od egzotyki, magii i energii, którą Indie wniosły w moje życie. Od tego, że mogłam poznać jogę oddechu, nauczyć się medytacji. Kiedy tylko wrócimy do dawnych nawyków, wtedy niestety waga wraca. Jeśli się o siebie dba, jeśli się medytuje, jeśli się stosuje jogę i oczywiście zdrowo odżywia, to wtedy mamy szanse na sukces . Nie odżywiam się rygorystycznie, oczywiście staram się liczyć kalorie, ale nie do przesady. Kiedy mam ochotę na pączka, to po prostu go jem.

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

_

Źródło: Newseria

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(58)
WYRÓŻNIONE
gość
8 lat temu
mistrzyni drugiego planu ta probujaca strzelic sobie fote z jakims badziewiem w reku..po prostu wyznacznik naszych czasow..a pani Kalacie trzeba pogratulowac konsekwencji, brawo!!
gość
8 lat temu
Kochamy panią pani Anno! Jest pani wzorem do naśladowania dla wielu otyłych Polek, a tych u nas od groma, niestety
gość
8 lat temu
Brawo!
gość
8 lat temu
Dziewczyny, poczujcie wiosenne prądy, wyjdźcie z domu i łapcie promienie słońca :)
gość
8 lat temu
mistrzyni drugiego planu robi sobie selfie :D
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
gość
8 lat temu
hahahah i ta typiara usiłująca strzelić selfiacza, a na pytanie kogoś znajomego co robi, odpowiada g*wno, hahahaha, padłam!!!
gość
8 lat temu
Wygląda ektra,ale to zasługa nie tylko odchudzania.
gość
8 lat temu
U mnie promieni słonecznych brak, nigdzie nie idę, leje jak z cebra!
gość
8 lat temu
Musi znowu zrobic sobie operacje plastyczną bo poprzednia niestety juz nie d ziała i widac lata
gość
8 lat temu
ale czad
gość
8 lat temu
Ta z tylu. Prawdziwa celebrytka
gość
8 lat temu
Ludziska, pilnujcie wagi, bo pozniej bardzo trudno zrzucic. Zwlaszcza panowie, otylosc po 40-stce to zaproszenie dla zawalu.
gość
8 lat temu
Przeciez widac ze twarz to robota chirurga mozna schudnac ja 25 kg schudlam skura wiotka byla ale twarznta sama a ta pani z twarzy jak wiadro ma twarz jak doniczka bujaj las nie nas to ja tez chce do indii medytowac i wrocic inna osoba
gość
8 lat temu
Nie 36 a 46
meagain
8 lat temu
Dała radę. Nie to co Gwit.
gość
8 lat temu
Efekt wow.
gość
8 lat temu
Tak się nią wszyscy podniecaja, bo poddała się odsysaniu tłuszczu a nie pamiętają, że była bardzo złym ministrem pracy bez odpowiednich kwalifikacji
gość
8 lat temu
A co z botoksem . Jej twarz jest po medytacji botoksowej.
gość
8 lat temu
W tle fajna dupka ;-) mmmmmm
...
Następna strona