Podczas ostatniego odcinka "Kropki nad i" na antenie TVN24 doszło do niecodziennego incydentu. Radosław Sikorski, goszczący w programie Moniki Olejnik, opuścił studio w trakcie nagrania. Wszystko zaczęło się od pytania dotyczącego pochodzenia jego żony, Anne Applebaum, które spotkało się z oburzeniem polityka. Stwierdził, że dziennikarka, mimo iż powoływała się na cytat z tygodnika, zachowała się nieodpowiednio.
Zarówno internauci, jak i część polityków okazało wsparcie dla Sikorskiego, podkreślając, że pytanie Olejnik dotyczące pochodzenia jego żony było nie na miejscu. Sytuacja wywołała szeroką debatę na temat granic prywatności w życiu publicznym oraz etyki dziennikarskiej. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Annę Kalczyńską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Kalczyńska zabrała głos w sprawie wywiadu Olejnik z Sikorskim
Anna Kalczyńska jeszcze do niedawna spełniała się jako jedna z prowadzących "Dzień Dobry TVN", jednak zdecydowała się porzucić tę posadę na rzecz powrotu do formatów newsowych. Z tego powodu przyjęła propozycję od TVP World, gdzie obecnie prowadzi główny program informacyjny "World News Tonight" oraz publicystyczny "Face to Face". W związku z tym reporter Pudelka dopytał dziennikarkę, jak zapatruje się na zadawanie pytań dotyczących sfery życia prywatnego polityków. Bardzo gryzła się w język.
Wolałabym się nie wypowiadać na temat moich koleżanek i kolegów. Zawodowo wydaje mi się, że ważne jest, żebyśmy się nie krytykowali wzajemnie, bo każdemu może się powinąć noga, sama coś na ten temat wiem. Myślę, że taka powściągliwość w tym temacie jest ważna, żebyśmy mogli liczyć na siebie i przynajmniej oficjalnie nie wypowiadać się, krytykując - mówiła dyplomatycznie.
Kalczyńska zwróciła uwagę, że wywiad wywołał ogromne emocje wśród ludzi, jednak zaskakująco szybko ucichł w mediach.
Jedyne co, to wydaje mi się, że tutaj wszystkich poniosły nerwy. Temat, jak się okazuje rzekomego, przytaczanego czy domniemanego antysemityzmu czy też wagi tego tematu, który nie powinien być istotny, pokazuje, że jest on bardzo drażliwy i gdziekolwiek na świecie to wywołuje emocje. Tak też jest w naszym przypadku, chociaż jestem zaskoczona, że temat nie został rozdmuchany, ani żadna siła polityczna nie zrobiła żadnego pożytku z niego. Mam wrażenie, że wszyscy zrozumieli, że jest niewart dalszego poruszenia - dodała.
Anna Kalczyńska zabrała również głos w sprawie prawyborów w Platformie Obywatelskiej oraz sytuacji, jaka rozgrywa się między Rafałem Trzaskowskim a Rafałem Sikorskim.
Bardzo ciekawa rozgrywka, nie pierwsza z resztą, a już druga. Tym razem wydaje mi się, że jest to pomysł na przyciągnięcie wyborców, choć to nie oni będą mieli decyzyjność, a członkowie Platformy Obywatelskiej. Z jednej strony jest to teatr, z drugiej bardzo dobra część przygotowawcza przed właściwą rozgrywką międzypartyjną. Ja się przyglądam temu z ogromnym zaciekawieniem - mówiła Anna Kalczyńska.
Cały wywiad znajdziesz w powyższym materiale wideo.