Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
|

Anna Korcz ubolewa nad losem artystów w dobie koronawirusa i UDERZA w rząd: "To jest wszystko ŻART"

201
Podziel się:

Znana z serialu "Na Wspólnej" aktorka udzieliła kolejnego wywiadu, w którym żali się na trudną sytuację finansową. Narzeka też na brak dostatecznego wsparcia ze strony władz.

Anna Korcz ubolewa nad losem artystów w dobie koronawirusa i UDERZA w rząd: "To jest wszystko ŻART"
Anna Korcz narzeka na brak wsparcia rządu dla artystów (ONS.pl)

Pandemia koronawirusa bez wątpienia dała się wszystkim we znaki. Panoszący się od pół roku patogen nie tylko utrudnił nasze codzienne życie, ale także pozbawił wiele osób pracy czy nawet dachu nad głową. Ucierpieli na tym również aktorzy, którzy, przez zamknięcie kin czy odwołanie zdjęć do filmów i seriali, praktycznie z dnia na dzień stracili główne źródło utrzymania.

Wśród znanych osobistości, które od tygodni narzekają w mediach na swoją sytuację finansową, znalazła się też Anna Korcz. Gwiazda serialu Na Wspólnej już kilkakrotnie wspominała o tym, że pandemia koronawirusa odebrała jej stabilne źródło zarobku i tym samym znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. W jednym z wywiadów stwierdziła nawet, że "nie ma za co żyć".

Zobacz także: Anna Korcz gorzko o Polkach: "Szowinizm męski jest w natarciu, ale solidarności kobiecej nie ma"

Choć od tego czasu rząd rozluźnił nieco wprowadzone obostrzenia i wiele instytucji kultury znów funkcjonuje, to dla Anny Korcz jest to zdecydowanie za mało. Aktorka udzieliła wywiadu agencji Newseria Lifestyle, w rozmowie z którą stara się wszystkim uświadomić, że wirus zostanie z nami już na zawsze. Z tego powodu apeluje więc, aby "nie wpadać w panikę".

Dla nas wszystkich pandemia nie jest niczym wesołym. Ci, którzy o tym nie wiedzą, niech usłyszą to ode mnie: wirus zostanie z nami zawsze, do końca świata i o jeden dzień dłużej. Trzeba się nauczyć z nim żyć, trzeba być racjonalnym i wtedy, kiedy jest racjonalne zagrożenie, po prostu musimy się chronić. Według mnie nie należy jednak wpadać w panikę. Takie jest moje podejście. Tam, gdzie trzeba, bardzo często myjemy ręce, zakładamy maski, a jak nie musimy, nie mieszamy się z tłumem - mówi Korcz w rozmowie z dziennikarzem.

Aktorka przyznaje też, że rozluźnienie części obostrzeń niewiele jej dało, bo wciąż nie wróciła do pracy.

Od marca nie pracuję, a mamy końcówkę lipca. Byłam tylko na jakichś króciutkich dubbingach, ale to tylko takie żarty, bo nie jest to zarobek, którym mogę nakarmić dzieci. Czekam na próby, jestem w obsadzie nowej sztuki w Teatrze Capitol - zaczynamy chyba od sierpnia. To jest bardzo trudny czas. Państwowym teatrom opłaca się grać dla 50 proc. widowni, ponieważ są dotowane, w związku z czym jakby wszystko zostaje po staremu. Ja gram w teatrze prywatnym, a takie instytucje nie są dotowane przez państwo i dlatego na razie nie gramy, ponieważ w tej sytuacji właściciel musiałby dokładać - narzeka.

Chwilę później Anna Korcz postanowiła zwrócić uwagę na to, w jak trudnej sytuacji są dziś artyści. Aktorka twierdzi, że jej grupa zawodowa jest nieustannie wykorzystywana, a w razie kryzysu pozostawia się ją samą sobie.

Uważam, że nasza grupa zawodowa - aktorów, artystów - jest absolutnie pominięta. Jest to zrobione z premedytacją i w bardzo niefajny sposób. (...) W momencie, kiedy jesteśmy potrzebni do akcji społecznych, to używa się wszystkich naszych mediów społecznościowych, portali itp. i prosi się nas o agitację: róbcie, róbcie. Oczywiście robimy to z przyjemnością, ale już w takim momencie jak teraz nie jesteśmy specjalnie potrzebni. Jesteśmy spychani na margines i bardzo nieładnie się nas traktuje - stwierdza ostro Korcz.

Na koniec aktorka uderzyła bezpośrednio w rząd Prawa i Sprawiedliwości, który, jak sama twierdzi, nie wywiązuje się w pełni ze składanych obietnic. Z kolei rzekomą "pomoc" od polityków partii rządzącej wprost nazywa "żartem".

Ja jestem jeszcze tzw. mikroprzedsiębiorcą, więc również wiem trochę o drugiej i trzeciej tarczy. To jest wszystko żart. Owszem, coś tam się dostaje, ale nie to, co obiecywał rząd, żeby była jasność - skwitowała.

Współczujecie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(201)
WYRÓŻNIONE
Aas
4 lata temu
Nie rozumiem jak ludzie z zarobkami wiecej niz przecietnymi moga tak jeczec.. mieli czas zeby odlozyc pieniadze na czarna godzine.. co ma powoedziec ktos kto zarabia najnizsza krajowa... naprawde zero wstudu
Majki
4 lata temu
Kolejna biedna pokrzywdzona artystka.Zenujacy oni są w tych swoich żakach.Co mają powiedzieć ludzie którzy żyją z pensji 2tys na miesiąc i im ograniczono etat?
Kik
4 lata temu
Wstyd Pani Anno...
Gość
4 lata temu
Kolejna mądra się odezwała
Jagoda.
4 lata temu
Już nie można tego słuchać, jak ci pseudo aktorzy jęczą. Przeczytałam komentarze do artykułu i się zgadzam wszyscy czytelnicy piszą : wstyd i jeszcze raz wstyd dla was aktorzy, artyści, dla pani. Tylko oni jęczą i narzekają, już się nie chcę powtarzać, że wyjeżdżają na egzotyczne wakacje, zakupy tylko w markowych sklepach, życie na wysokim poziomie i jeszcze chwalą się tym w mediach. Pani Korcz dodatkowo ma biznes, salę weselą w Pomiechówku pod Warszawą. Jeszcze mało ? Dwie już dorosłe córki, samodzielne. No, jeszcze nastoletni syn, ale i mąż. Nie jest tak żle. Jeżeli publicznie pisze i płacze oraz informuje nas o swojej tragicznej sytuacji, to mamy prawo ustosunkować się do tego. Jest taka nieporadna ? Nie potrafi przekwalifikować się i zacząć pracować i zarabiać pieniądze. Potrafi tylko wyciągać ręce po gotowe ? Zostałam sama z dwójką dzieci. Było ciężko. Schowałam swój dyplom magistra do szuflady, bo wykonywana praca nie przynosiła mi dostatecznych dochodów. Poszłam do ogrodnictwa, do badylarza. Od rana do południa pracowałam na roli a po południu opiekowałam się chorą osobą. Prace były ciężkie i stresujące, ale zapłata godziwa. Utrzymałam dom, dzieci wykształciłam, wystarczało na życie i nie biadoliłam. Nie żebrałam. Gdy dzieci się usamodzielniły wróciłam do pierwotnego zawodu. A tu co ? Rączek nie chce się pobrudzić ? Wy " gwiazdy ", " celebrytki ", trochę honoru pokażcie i nie ośmieszajcie się. Nikogo nie chcę obrażać, ale wyciągam tylko trafne wnioski do wypowiedzi pani Korcz. Już by lepiej nic nie pisała, bo na co liczyła ? Na współczucie, no na co ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (201)
Bolo mokotow
4 lata temu
Na kasę do biedronki albo do żabki akurat ma w bloku
gosc
4 lata temu
wszyscy tylko krytykują,obstawiam ,że Ci co nawięcej teraz krzyczą mają pracę i pracodawca im płaci . Może tak trzeba pomyśleć ,że artyści, branża turystyczna i przedsiębiorcy ucierpieli i codziennie się zastanawiają czy przetrwają i czy nie zwolnić pracowników bo sami zaraz nei będą mieli na chleb!! więc zanim skrytykujesz to pomyśl ,że nawet bogaci mają problemy finansowe . Od Bogatych ciągle chcą jakieś pieniądzę na fundacje , na pomoc dla biednych, ale jak bogatemu jest źle i ma cięźko to każdy się cieszy. Typowa polska mentalność
Ggg
4 lata temu
Kobieto kogo ty nazywasz grupa artystów?
Udh
4 lata temu
Wstydu nie masz. Zmień pracę i nie narzekaj.
Gxh
4 lata temu
Jacy biedni. Wstyd tylko umiecie płakać i narzekać. Zyja w luksusach.
Sandey
4 lata temu
Do kopalni tam zawsze rząd dołoży
lon
4 lata temu
I to jest jej zdaniem wina rządu? Ale naszego czy chińskiego...
Poeta
4 lata temu
To nie jest ten problem co tu piszecie! Zobczcie jak pani przytyła, jakby codziennie do baru na cztery schaboszczaki chodziła!
mareczek
4 lata temu
Aż mi żal, mój ojciec pracując na dwa etaty przez pół życia wiązał koniec z końcem by wychować rodzinę bo matka też kokosów nie zarabiała, od kilku lat poszedł na taksówkarza, jazda po 12-14h dziennie, tylko w niedziele sobie odpuszczał i odłożył tyle pieniędzy, że nie narzeka i nie prosi o pomoc od rządu choć mógłby ją uzyskać. A Pani całe życie pracując i mając kokosy nic nie potrafi odłożyć na raptem kilka miesięcy?? Naprawdę?? Już brzydko nie będę mówił ale powinno być Pani wstyd, że Pani takie rzeczy wogóle opowiada!!
ABC
4 lata temu
Zmień pracę, weź kredyt.
Akkj
4 lata temu
Przecież rozdawnictwo-pomoc państwa to samo zło o co wam chodzi celebryci dlaczego tak wyciagacie ręce po pieniądze podatników dlaczego za to wyśmiewane 500 nie plawicie się w luksusie ponoć to suma za która zwykły Polak kupuje samochód jedzie na wakacje i jeszcze na codzienne chlanie wódki mu zostaje
Gość
4 lata temu
To z kajaków na Wkrze nie daje się żyć? Ośrodek pęka w szwach, a ona jęczy.
Lolek3333
4 lata temu
Sprzedaj nowy dom,nowe ciuchy i bedziesz miala na zarcie.
....
4 lata temu
Brak Mi słów......1300 zł i jak mam za to zyć?opłaty,leki....i jedzenie.....Czy Ci ludzie myslą o biedniejszych?"Chwilami nie wiem ,czy się smiać ,czy płakać?Ale często i łez brakuje".......Pozdrawiam.....
...
Następna strona