Anna i Robert Lewandowscy mają za sobą niezwykle intensywny i stresujący czas. Po wielu latach polskiej reprezentacji w końcu udało się wyjść z grupy na mistrzostwach świata w piłce nożnej i stoczyć zawziętą walkę z mistrzami świata. Niestety i tym razem rodacy musieli zaśpiewać "Polacy nic się nie stało", chociaż, biorąc pod uwagę aferę z rządowymi premiami, kibice nie byli tak wyrozumiali jak zawsze... Po oficjalnym zakończeniu przygody na mundialu część piłkarzy udała się na wakacje ze swoimi bliskimi. Do tego grona dołączył również Robert Lewandowski, który z ukochaną i córkami wyruszył na "zasłużony odpoczynek" na Malediwy.
Anna zadbała o to, by fani mogli podziwiać ich beztroskie chwile, bo od czasu do czasu relacjonowała wakacje na Instagramie. Obserwatorzy mogli więc zobaczyć ich rodzinne spacery po plaży, szaleństwa na basenie czy rowerowe przejażdżki. Nie zabrakło także kilku ujęć z luksusowego hotelu. Para wybrała pięciogwiazdkowy ośrodek, w którym za pobyt trzeba zapłacić od około 13 tysięcy złotych do nawet ponad 114 tysięcy złotych za noc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedawno Ann mogła pochwalić się również kolejnym sukcesem. Ukochana Roberta Lewandowskiego postanowiła sprawić bowiem prezent żonie Cristiano Ronaldo. Trenerka wysłała Georginie zestaw kosmetyków swojej marki, a Rodriguez udostępniła ich zdjęcie w swoich mediach społecznościowych, oznaczając przy okazji Lewandowską.
Dziękuję skarbie - napisała druga połówka Ronaldo.
Nie da się ukryć, że Anna nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. Żona Roberta znalazła jednak chwilę, by przystroić hiszpańską willę na święta. Celebrytka pochwaliła się właśnie, że jej świąteczne drzewko już zostało udekorowane. Efekty zaprezentowała na Instagramie, filmując choinkę z każdej strony. Dzięki temu można zobaczyć między innymi, że Ania nie oszukiwała przy zawieszaniu ozdób i tył drzewka również został przystrojony. Nie zabrakło kolorowych bombek, światełek i kilku aniołków. Pod choinką zaś znalazły się rozmaite figurki - od dziadka do orzechów po konia na biegunach.
Stylowa?