Anna Lewandowska coraz lepiej odnajduje się w słonecznej Hiszpanii. Trenerka zyskuje na obczyźnie coraz większą popularność. Rozpisują się o niej tamtejsze portale i czasopisma, a lokalni paparazzi czyhają na stadionach, aby zrobić jej zdjęcie. Żona Roberta Lewandowskiego, jak na wierną kibickę przystało, dopinguje swojego ukochanego, gdy ten walczy o gole w barwach FC Barcelony.
ZOBACZ: Anna Lewandowska dopinguje Roberta na trybunach dla WAGs. Zabrała ze sobą nowe koleżanki (ZDJĘCIA)
Mimo licznych obowiązków, również w Polsce, Anna stara się znaleźć czas na kibicowanie małżonkowi i nie opuszcza prawie żadnego meczu. W niedzielę najpopularniejsza z polskich WAGs zagościła na Camp Nou i z całych sił wiwatowała na cześć Roberta. Piłkarz niestety nie strzelił tego dnia żadnego gola, ale jego drużyna zdołała pokonać Sevillę 3:0.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Lewandowska, dopingując Roberta, zaprezentowała się w sportowym wdzianku
Choć Robert z pewnością nie zaliczy tego meczu do najbardziej udanych, to nie mógł narzekać na brak dopingu. Jego małżonka została przyłapana na trybunach w sportowym, codziennym wydaniu. Anna Lewandowska emocjonowała się piłkarskimi wyczynami hiszpańskich klubów w szarej bluzie z kapturem, na którą zarzuciła czarną kurtkę. Burzę włosów ukryła pod jasną czapką bejsbolówką.
Anna Lewandowska wybrała się na mecz z jej hiszpańskim trenerem bachaty
Po zdjęciach paparazzi i postach w mediach społecznościowych można wywnioskować, że humor tego dnia Annie dopisywał. Nie ma co się dziwić, bo trenerka zabrała ze sobą wesołą grupkę znajomych. Nie zabrakło wśród nich menadżera Lewandowskich, a także przystojnego Mathiasa Fonta, który od kilku tygodni towarzyszy Lewej w nauce bachaty. Tancerz nie krył zachwytu atrakcją i ochoczo publikował fotki oraz filmiki z meczu, podkreślając swoje wsparcie dla Roberta.
