Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Anna Lewandowska opowiada o żywieniu córek. Zdradziła, czego NIE znajdziemy w ich domu. Internauci mocno podzieleni (WIDEO)

468
Podziel się:

Anna Lewandowska ujawniła, czego nie znajdziemy w jej lodówce oraz opowiedziała o tym, jak edukuje w temacie żywienia córki. Okazuje się, że dziewczynki doskonale wiedzą, co jest niezdrowe. "To będzie dla mnie za słodkie, wolę nie" - mówi podobno Klara.

Anna Lewandowska opowiada o żywieniu córek. Zdradziła, czego NIE znajdziemy w ich domu. Internauci mocno podzieleni (WIDEO)
Anna Lewandowska zdradza, jak wygląda odżywianie jej córek (Instagram)

Anna Lewandowska wpadła na kilka dni do Polski. Usportowiona milionerka nie zamierza się jednak byczyć, a w stu procentach wykorzystać czas w ojczyźnie. W związku z tym w czwartek prosto z eventu kosmetycznego pognała na PGE Narodowy, gdzie razem z całą ferajną kibicowała biegającemu po murawie mężowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lewandowska o nieznanych stronach Roberta: "Bardzo ważny był dla niego tata"

Anna Lewandowska o odżywianiu córek

Do pękającego w szwach grafiku udało się jej wcisnąć także wywiad. Anna Lewandowska zdecydowała się na rozmowę z Onet Rano. W pewnym momencie temat zszedł na to, jak odżywiają się jej córki. Okazuje się, że Klara i Laura mimo młodego wieku mają wypracowane godne pozazdroszczenia nawyki. Trenerka przekonuje, że dziewczynki doskonale rozróżniają zdrowe jedzenie od tego niezdrowego.

Myślę, że są przyzwyczajone do tego, co jest w lodówce i potrafią rozpoznawać, co jest zdrowe, a co niezdrowe. Ja oczywiście pozwalam im spróbować - jak są jakieś urodziny -słodyczy, czy tortu - w Hiszpanii jest tego dużo. Ale najpierw im tłumaczę, jaka będzie konsekwencja zjedzenia tego i jak mogą się czuć, żeby to sobie wyobraziły - opisuje, jak to u nich wygląda i dodaje, że takim sposobem pociech praktycznie nie ciągnie do słodyczy czy przetworzonych produktów:

I faktycznie przychodzą później i mówią: "Mamusiu, boli mnie brzuszek, nie dobrze się czuje, to dla mnie za słodkie". Przypominam im następnym razem: "Pamiętasz, jak się czułaś?". W szczególności Klara potrafi to rozpoznać i powiedzieć: "To będzie dla mnie za słodkie, wolę nie" albo "Wiesz co, mama? Ja tylko spróbuję, bo wszyscy jedzą". I to jest fajne. Jestem bardzo z tego dumna! - mówi żona "Lewego".

Anna Lewandowska zdradza, czego nie jedzą

Anna ujawniła też, czego nigdy nie znajdziemy w kuchni ich willi. Lista jest dość długa.

U nas w domu nie znajdziemy produktów z pszenicą, nie spożywamy laktozy, produktów przetworzonych. U nas nie znajdziesz żadnego produktu z cukrem i tak dalej - zapewnia, następnie opowiadając, jak wygląda jej shopping z córkami w supermarkecie:

Często jak chodzę z nimi na zakupy, to opowiadam im, co znajduje się w danym produkcie. Laura - ona ma prawie cztery latka - podbiega do mnie często i pyta się, czy może robić ze mną zakupy i wkładać produkty. I ona już wie, że ma podbiec po warzywa i owoce, i wkładać je do koszyka. To jest też część jakiejś zabawy. Akurat u nas to jest coś bardzo naturalnego.

Internauci reagują na wywiad Anny Lewandowskiej

Wywody 35-latki wzbudziły oczywiści skrajne emocje. Podczas gdy niektórzy chwalili praktyki Ani, inni psioczyli na to, że Klara i Laura są za bardzo musztrowane, co odbije się na nich w przyszłości.

Też bym chciała mieć takie nawyki od dziecka, a nie - teraz mam problemy z jedzeniem i opanowaniem przed słodyczami; Wspaniale! Dzieci od małego powinny wiedzieć, co jest zdrowe, a czego lepiej nie jeść; Fajna sprawa budować takie nawyki od dziecka; No i super, że dzieci mają takie wzorce i taką świadomość - piszą ci pierwsi.

Popieram zdrowe odżywianie, lecz bez popadania w skrajności; Odbiera dzieciom radość z dzieciństwa; Dzieci powinny próbować wszystkiego, a nie od małego wydzielanie; Biedne dzieci; Mama zawsze mówiła, że będzie brzuch bolał... I nigdy nie bolał; Moja mama robiła - i zresztą dalej robi - to samo. Nie mieliśmy nigdy w domu dostępu do niczego "niezdrowego". Z zaburzeniami odżywiania zmagam się do dziś... - reagują ci mniej przychylni.

A Wy co myślicie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(468)
WYRÓŻNIONE
gosc
8 miesięcy temu
Anka zmień chirurga, twoja twarz powinna być jego antyreklamą...
Kkn
8 miesięcy temu
Ktoś pisał w komentarzach, że niedługo będzie chciała zarabiać na dietach dla dzieci, dlatego zaczęła pokazywać twarz córki.
Aqua
8 miesięcy temu
Wyrabianie dobrych nawyków żywieniowych u dzieci jak najbardziej na tak. Chyba jednak nie do końca dobrze dobrała w słowa to co chciała przekazać. Słodycze i cukier nie są zdrowe ale straszyć dziecko bólem brzucha po zjedzeniu kawałka tortu na urodzinach to lekka przesada. Poza tym, kiedyś lekarz pediatra powiedział mi, że rozwijające się dziecko powinno mieć zróżnicowaną dietę. Jak się je na co dzień zdrowo, to od czasu do czasu można sobie pozwolić na ciastko i nie powinno to w dziecku wzbudzać poczucia winy czy strachu.
Greg
8 miesięcy temu
Nie znam ani jednego dziecka, ktore mowi /mamo lepiej nie, to bedzie dla mnie za slodkie. Rozmarzyla sie by Ann
Mama
8 miesięcy temu
Jej dzieci mnie tyle obchodzą co ją moje😁
NAJNOWSZE KOMENTARZE (468)
Vhkl
5 miesięcy temu
Moje dziecko tak jadło do 3 roku życia. Później zaczęło bywać z innymi dziećmi świadomie i jeść w przedszkolu, chleb, parówki. Ciężko dzisiaj w nią wcisnąć rybę w jakiejkolwiek formie, smażoną, na parze, w panierce. Nie zje, będzie czekać dzień na cokolwiek innego. Nie zje i koniec. A warzywa gotowane, fajnie przyprawione ...podobnie do 3 roku życia. Dzisiaj wszystko w innych ciekawszych formach
Konstancja
8 miesięcy temu
Lekarz mi powiedział, że jak się nie ma stwierdzonej nietolerancji glutenu, to nie powinno się go eliminować po prostu ot tak. Zapewne to samo dotyczy laktozy. Przez wykluczenie samemu dopiero można się nabawić problemów i nietolerancji
Aaa
8 miesięcy temu
Niedawno opublikowała zdjęcie Klary która zajada się watą cukrową
Mama
8 miesięcy temu
Kiedyś pisała że pamięta jak płakała bo mama nie mogła kupić jej pomarańczy,a jej córki będą kiedyś mówiły że płakały w swoim pokoju bo nie mogły jeść na co miały ochotę bo mama mówiła że jak będziesz to jadła to będziesz gruba i brzydka.Anka ty zacznij się leczyć ale u psychiatry
OrzeszKu!!
8 miesięcy temu
A gęsi smalec jedzą???? Czy zawiera zbyt dużo białka???
Jar
8 miesięcy temu
Mam dziecko już dorosłe jadło słodycze wszystko co się da i zdrowe jak byk pozatym teraz czy jesz batona czy marchewkre to wszystko jedno chemia jest wszedzie
Przykre...
8 miesięcy temu
Mam wrażenie, że ona jest zazdrosna o córki i ich po prostu nie lubi tylko toleruje...
Aga
8 miesięcy temu
Czyli mają nietolerancję laktozy i glutenu? Bo niby z jakiego innego powodu nie jedzą produktów zawierających te składniki?
Nika
8 miesięcy temu
jej dzieci. jej lodowka. jej zasady.
gosc
8 miesięcy temu
masakra nie jesc laktozy,glutenu jak nie ma przeciwskazan w postaci alergii
Fsss
8 miesięcy temu
Te dzieci pewno mają koszmary z glutenem i laktozą w rolach głównych 👹🙈
Luna
8 miesięcy temu
Tak, jasne. Klara mówi: "ja tylko spróbuję mamo", a jak Anka się obróci, to zjada 5 porcji słodkości "na zapas", bo wie, że prędko znowu tego nie dostanie. Biedne bogate dziecko
Shdh
8 miesięcy temu
No ja też nie chcę, aby moje dziecko jadło cukier. Sama unikam jak ognia, ALE cukier można zastąpić erytrytolem czy jakimś innym zamiennikiem, w zwiazku z tym robię w domu własne desery bez cukru i bez nabiału (alergia), bo nawet mi się chce coś słodkiego, a można zjeść coś słodkiego i zdrowego w miarę. Wtedy mam nadzieję, że moje dziecko nie będzie odczuwało braku słodyczy jak jakąś torturę.
Rose
8 miesięcy temu
Jak ona dziwnie układa usta podczas mówienia. One już żyją własnym życiem, jak cała twarz od tych wypełniaczy. Tragedia, co za Joker
...
Następna strona