Anna Lewandowska wielokrotnie już udowodniła, że ma wyraźną smykałkę do interesów. Żona Roberta od lat łączy aktywności sportowe z rolą prężnej bizneswoman, co przekłada się oczywiście na rozpoznawalność i konkretne zyski. Trudno się zatem dziwić, że co jakiś czas na rynek trafiają kolejne produkty "by Ann".
Zobacz: Anna Lewandowska świętuje milion pobrań swojej aplikacji całując wyrośniętą Klarę
W czwartek rano informowaliśmy, że Anna Lewandowska zamierza wkrótce ruszyć z nowym biznesem. Tym samym do linii zdrowych produktów, obozów treningowych i wegańskich kosmetyków dołącza teraz firma cateringowa, dzięki której fani będą mogli delektować się posiłkami opracowanymi przez Anię i współpracujących z nią specjalistów.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Anna Lewandowska otwiera FIRMĘ CATERINGOWĄ!
Teraz trenerka oficjalnie potwierdza start firmy cateringowej SuperMenu, która będzie oferowała całą gamę posiłków "by Ann". Lewandowska twierdzi, że jest to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku i nie ukrywa, że chce pomagać ludziom w zmianie nawyków żywieniowych.
Życiowa moc bierze się z dobrego jedzenia. To szczególny czas, w którym musimy zadbać o nasze zdrowie i naszą odporność. Inspirowanie ludzi do lepszego - bo zdrowszego życia, to moja pasja. Stworzenie cateringu jest odpowiedzią na zapotrzebowanie osób zainteresowanych zdrowym odżywianiem. Wszystkie moje działania biznesowe mają wspólny mianownik – ich celem jest pokazywanie, jak można lepiej i zdrowiej żyć, oraz pomaganie w tym - twierdzi trenerka.
Co więcej, nowy biznes Anny Lewandowskiej to dla niej również kolejna sposobność do tego, aby wykazać się dobroczynnością. Z tego powodu trenerka przekaże 5 tysięcy posiłków dla lekarzy walczących obecnie z pandemią COVID-19. Kilka słów na ten temat wystosowała do fanów na Instagramie.
Ruszamy z SuperMenu, cateringiem dietetycznym, o który pytacie od kiedy powstało Foods by Ann. SuperMenu to kontynuacja moich działań, w ramach Trzech Filarów Zdrowia – w których pierwszym filarem jest właśnie zdrowa dieta! Chcę z Wami być i dawać gotowe rozwiązania, ale przede wszystkim, chcę działać i pomagać, dlatego od 15 kwietnia, przekażemy 5 tysięcy posiłków osobom, od których zależy ludzkie życie – personelowi medycznemu pracującemu w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie - czytamy.
Ładny gest?