W ostatnich miesiącach Anna Lewandowska chyba nie miała sobie równych, jeśli chodzi o wzbudzanie zainteresowania mediów swoją osobą. Powodem była oczywiście druga ciąża trenerki, którą nieco śmielej niż tę pierwszą relacjonowała w mediach społecznościowych. Nie inaczej jest też zresztą teraz, gdy mała Laura jest już na świecie.
Choć w głównej mierze Lewandowska stara się skupiać na tematyce fitness, to chętnie raczy też fanów rodzinnymi smaczkami dnia codziennego. Regularnie możemy więc podziwiać Klarę szlifującą języki obce, nowe stylizacje Laury albo też czytać głębokie refleksje na temat macierzyństwa czy powrotu do formy sprzed ciąży.
Co ciekawe, w przypadku zarówno Klary, jak i Laury dużym zainteresowaniem cieszyły się... wózki, jakie Lewandowscy wybrali dla swych córek. I wydaje się, że w sumie nic w tym nadzwyczajnego, bowiem dziewczynki wożą się w dość luksusowych "brykach". Jakiś czas temu Lewandowska chwaliła się w sieci, że jest dumną posiadaczką kwiecistego wózka Priam 2.0 Lux Platinum, który kosztuje ponad 5,5 tysiąca złotych. Spacerówką z tej samej kolekcji podróżowała również Klara. Niedługo później okazało się, że Ania i Robert postanowili sprawić pociechom kolejny zestaw modnych wózków ulubionej wśród gwiazd marki. Wówczas zdecydowali się nawet na kolekcję, która swoim designem nawiązuje do japońskiej mitologii...
Taka kolekcja to jeszcze jednak nie wszystko. Na jednym z ostatnich InstaStory Lewandowska zaprezentowała fanom kolejny wózek Laury. Tym razem nieco tańszy model Cybex Priam 2.0, który kosztuje "skromne" 5397 złotych.
Fajna kolekcja?
