Anna Lewandowska dwoi się i troi, by być postrzeganą jak "zwykły śmiertelnik". Niestety, patrząc na jej życie, często trudno w to uwierzyć. "Lewa" prężnie rozwija kolejne biznesy, zarabiając tym samym kolejne miliony. Aktywnie działa też na Instagramie, gdzie obserwuje ją rekordowa liczba ponad 2,5 miliona wielbicieli. Lewandowska ochoczo dzieli się z nimi poradami na idealne życie, motywując do ćwiczeń i jak już wspomnieliśmy, przekonując że... "jest taka jak one".
Jednak ze względu na fakt, że nie każdy jest w stanie w to uwierzyć, Ania postanowiła pójść o krok dalej i opublikować na instagramowym profilu zdjęcie bez makijażu, przy okazji zdradzając, że za nią trzecia noc bez snu. Powód? Okazuje się, że Klarcię dopadło choróbsko.
"Mamy znają to doskonale. Maluszek chory, a mamy czuwają, bo nasze maluchy to nasze skarby. Mamy tę MOC. Za mną 3 nocka bez snu. Swoją drogą, nie przestaje mnie zadziwiać to, ile MY MAMY, jesteśmy w stanie wykrzesać z siebie energii! Pewnie też czasami się nad tym zastanawiacie. Ps. Wsparcie taty - bezcenne" - wyznaje Ania.
Podziwiacie poświęcenie Ani?