Zmagania w nowym sezonie La Ligi rozkręciły się na dobre. Przez najbliższe miesiące zawodnicy 20 czołowych hiszpańskich drużyn będą rywalizować o wywalczenie jak najwyższych pozycji. Póki co w najbardziej komfortowej sytuacji znajdują się piłkarze klubów Celta Vigo i FC Barcelona, którzy po dwóch pierwszych spotkaniach zgromadzili komplet punktów.
Dotychczasowym autorem największej liczby strzelonych goli spośród wszystkich zawodników jest Robert Lewandowski. Najwybitniejszy polski napastnik w historii piłki nożnej wykazał się świetną skutecznością, trafiając aż 3 razy do bramki przeciwników. Tym samym udowodnił w pięknym stylu, że jego kiepska passa i chwilowy spadek formy, jaki przypadł na przełom minionego i obecnego roku, były jedynie wypadkiem przy pracy.
Anna Lewandowska wraz z córkami oklaskiwały Roberta na stadionie
Mecz rozegrany w sobotnie popołudnie na Estadio Olímpico oglądało na żywo ponad 46 tysięcy kibiców. W tłumie rozemocjonowanych pasjonatów futbolu znalazła się też Anna Lewandowska. Trenerka i tancerka bachaty w jednej osobie zabrała na trybuny również swoje pociechy - Klarę i Laurę.
35-latka zamieściła zdjęcie z córkami sprzed usytuowanego na wzgórzu stadionu. Szczęśliwa mama założyła na tę okazję żółtą koszulkę z logo drużyny i nazwą sponsora oraz jasne sportowe buty i dopasowane do nich wysokie białe skarpety. Tym samym odkryła długie i zgrabne nogi. Z kolei dumne ze swojego taty dziewczynki miały na sobie czarne szorty i piłkarskie bluzki dedykowane fanom Dumy Katalonii.
W 3-osobowym, "kobiecym" gronie wspólnie oklaskiwały i bardzo mocno trzymały kciuki za udany występ przykładnego męża i ojca. Robert wspiął się na wyżyny sportowych umiejętności, strzelając w 75. minucie gola, który zapewnił FC Barcelonie tak ważne zwycięstwo. Tym samym RL9 powiększył swój bardzo imponujący na początku nowego sezonu dorobek strzelecki.